chciałabym umrzeć pięknie
jak róża, którą dałeś mi
rok temu, a którą
nadal trzymam na parapecie
bo takie usychanie
z dnia na dzień i od nowa
wyczerpujące i monotematyczne
chciałabym być różą
twoją lub od ciebie
byleby czuć twą dłoń
byleby zginąć bez ciebie