Nazywam się Izabell, chodzę do szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie, gdzie moim domem jest Slytherin. Na początku się cieszyłam, jednak poznałam kogoś, kto zepsuł tą radość... Ale o tym później. Kiedy miałam pięć lat, Sami-Wiecie-Kto zabił moich rodziców. Nie było mnie wtedy w domu. Jestem czystej krwi, ale nie mam nic do osób z nieczystą krwią. Mam dwukolorowe oczy - serio, ja nie żartuję. Prawe oko mam zielone, a lewe - niebieskie. Moje włosy są kasztanowe i zasłaniają mi całe plecy. Z pozoru jestem wesołą dziewczyną, ale w środku cała radość gaśnie...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejka! Właśnie zaczęłam swoje nowe (i w dodatku pierwsze) opowiadanie. Nie mam nic do gadania. Do zo 🐍
CZYTASZ
It Was Only Just A Dream...II Draco Malfoy
FanfictionIzabell Andersson to z pozoru zwykła dziewczyna, ucząca się w Hogwarcie, jednak... Gdyby tak popatrzeć na nią trochę dłużej, zobaczylibyście nie tylko jej dwukolorowe oczy i długie, kasztanowe włosy, ale także smutek i gorycz, wypływającą z jej dusz...