I

328 15 3
                                    

Pov Andy
Dziś rano dostałem wiadomość od mojego kuzyna Charlie'go - cześć Andy mam sprawę -
napisał Charlie
-cześć Charlie jasne pisz jak to sprawa-odpisałem i czekałem z niecierpliwością na odpowiedz
-wiesz wyjeżdżam na miesiąc z moją dziewczyną a jako iż są wakacje pomyślałem że może chciałbyś przyjechać do mnie i przypilnować mojego domu przez ten czas, pozwiedzasz trochę miasta, poznasz nowych ludzi a ja będę spokojny że mój dom jest bezpieczny - zaproponował
-no wsumie nie mam jakiś większych planów na te wakacje więc czemu nie - odpisałem
-Oooo to super wyjeżdżamy jutro rano, ale ja byś mógł przyjechać jeszcze dziś to bym się bardzo cieszył, byśmy mogli spędzić ze sobą trochę czasy przed moim wyjazdem-napisał Charlie
-no ok, zaraz zjem śniadanie, spakuje zeczy i pojadę-napisalem
-dzięki wielki, do zobaczenie - odpisał Charlie
Wziołem ubrania z szafy i poszedłem do Łazienki, odkręciłem wodę i zacząłem się myć, oczywiście nie mogło zabraknąć też śpiewania.
Wyszedłem z pod prysznica, wytarłem ciało ręcznikiem, wysuszylem włosy i ubrałem wcześniej przygotowane już ubrania, czyli białe spodnie z dziurami na kolanach i udach, beżowy t-shirt, kórtkę dzinsową oraz nie mogło zabraknąć oczywiście czerwonej bandamy przewiązanej na kostce.
Zszedłem na dól aby zrobić sobie naleśniki, gdy już je usmażyłem posmarowałem je nutellą i położyłem truskawki.
Wziąłem talerz i zaniosłem do swojego pokoju na górze, podczas jedzenia przeglądałem social media i szukałem fajnych miejsc w Londynie bo tam właśnie mieszka mój kuzyn.
Po zjedzonym śniadaniu wyniosłem talerz do kuchni i go umyłem. Wrócilem na górę, wyjąłem walizkę, otworzyłem szafę i zacząłem wybierać ubrania musiałem wziąść jeszcze jedną mniejszą walizkę bo wszystkie zeczy nie zmieścił mi się w jedną. Po 3 godzinach pakowania byłem już gotowy.
Gdy stałem już przy drzwiach rozejzalem się po całym domu z myślą czy wszystko spakowałem
Po chwilowym zastanowieniu się założyłem swoje czarne Vansy, wyszedłem z domu zamykając za sobą drzwi i wsiadłem do samochodu.
Włonczyłem radio, podgłosiłem i zacząłem śpiewać.
Nie mieszkam jakoś bardzo daleko od Londynu, mieszkam w  Oxford które oddalone jest od Londynu jakieś 90km.
Po półtora godzinnej podróży byłem już pod domem mojego brata.
Zapukałem do drzwi a Charlie do razu żucił mi się na szyję.
-Hej, ale dawno cie nie widziałem - powiedział trzymając mnie w swoich ramionach
-Ja też się bardzo stęskniłem - odpowiedziałem a Charlie zaprośł mnie do swojego mieszkania
-dużo się to pozmieniało od ostatniej mojej wizyty-powiedziałem i dokładniej rozejrzałem się po mieszkaniu
-no musiałem trochę odświeżeń to mieszkanie-poweidział Charlie a moim oczom ukazała się wysoka brunetka z dużymi zielonymi oczami, ubrana w czarne spodnie i białą koszulkę i czarne Vansy
-Andy poznaj proszę Vanesse, Vanessa poznaj Andi'ego- powiedział Charlie wskazuja na nas
-cześć Vanessa miło mi cię poznać-powiedziałem podając rękę zielono okej brunecce
-mi ciebie również - odpowiedziała odwzajemniając mój gest
Charlie złapał mnie za rękę odprowadzająca mnie po mieszkaniu
Trochę mu to zajęło bo jego mieszkanie jest dosyć duże.
Pokazał mi dosłownie każde miejsce, gdy otwierał drzwi do ostatniego pokoju powiedział
-to jest pokuj gościnny więc jak kogoś poznasz i za ostro zabalujecie będzie mógł tutaj się położyć i przespać
- dobra, znam już każdy zakamarek twojego mieszkania, napewno się w nim nie zgubię-powiedziałem z śmiechem na Ustach
Poszliśmy z Charli'm do salony gdzie już czekała na nas Vanessa z całym talerzem tostów
-siadajcie, Andy pewnie jesteś głodny po tej podróży - powiedziała dziewczyna z uśmiechem na twarzy
-Oooo tak dobra kolacja i kąpiel to jedyne o czym teraz marzę - powiedziałem siadając na kanapie i biorą pierwszego tosta
Siedzieliśmy tak gadaliśmy i jedliśmy tosty
Gadaliśmy na różne tematy i nie zauważyliśmy że czas tak szybko upłynął i jest już 23:47
-dobra chyba pora kłaść się spac, my bardzo rano musimy wstać a ty pewnie też jesteś zmęczony cała ta podróżą - powiedział brunetka wstając z kanapy
-Ja idę się umyć a wy możecie sobie jeszcze sami porozmawiać - wstała i wyszła z salonu
Pogadałem jeszcze trochę z Charli'm po czy on udał się do Łazienki. Ja w tym czasie wziąłem telefon do ręki i zacząłem przeglądac wszystkie swoje social Media.
Po chwili Charlie wyszedł z łazienki, ja odłożył telefony wyjąłem z walizki białe bokserki i poszedłem do Łazienki.
Namyliłem ciało płynem tak samo jak robię to zawsze tylko podczas tej kompieli nie śpiewałem nie chciałem obudzić pewnie już śpiących Charli'ego i Vanessy
Wyszedłem spod prysznica i wytarłem ciało ręcznikiem. Wyszedłem z łazienki poszedłem do pokoju w którym miałem spać, położyłem się na łóżku i wykończony tym cały dnie odpłynołem do krainy snów.
                            
..........................................................................
Hejka kochani o to pierwszy rozdział, mam nadzieję że wam się podoba 🥀❤️
(przepraszam za błędy i braki przecinka)

Kocham cie skarbie |Randy| {zawieszone} Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz