Miłość przez internet: Porwanie

Pierwszy raz

Pewnego dnia gdy Juliett wróciła ze szkoły rzuciła plecak w kąt i zaczęła przeglądać strony internetowe. Jak to nastolatki pisała ze znajomymi na Facebook'u. Po kilku minutach ktoś zaprosił dziewczynę do grona znajomych, dziewczyna bez wahania zaakceptowała prośbę nieznajomego.
Chłopak miał na imię Jacob najprawdopodobniej miał 18 lat, był nieco starszy od Juliett. Jacob polubił jej wszystkie zdjęcia, dziewczyna była bardzo zaskoczona...
Juliett zauważyła, że jest już bardzo późno więc położyła się spać. Po godzinie chłopak napisał do niej

Hej

Dziewczyna nie wiedziała co ma odpisać, więc chwilę pomyślała i odpisała.

Hej, znamy się?

Chłopak odczytał wiadomość ale nic nie odpisał. Dziewczyna pomyślała sobie że to pewnie jakieś żarty więc poszła spać. Juliett nie mogła zasnąć przekręcała się z boku na bok, zabrała telefon do ręki i zaczęła pisać wiersze.Gdy dziewczyna miała zamiar położyć się znowu spać, chłopak napisał do niej...

Nie, ale możemy się poznać.

Dziewczyna od razu odczytała wiadomość od Jacoba i odpisała.

Tak możemy się poznać!

Dziewczyna i chłopak pisali do rana.
Rano dziewczyna musiała iść do szkoły, była bardzo zmęczona ale mama kazała jej iść.
Dziewczyna w szkole nie mogła się skupić na lekcjach, cały czas myślała o  tajemniczym chłopaku z internetu...

Po 7 godzinach Juliett wróciła do domu, zjadła pyszny obiad przygotowany przez mamę i poszedła odrobić lekcje,  od razu gdy dorobiła zadań prace domowe zabrała telefon  do ręki. Tajemniczy chłopak zostawił jej dwie wiadomości które zaczęły odmieniać życie naszej głównej bohaterki.Treść tych wiadomości brzmiały tak:

Jesteś śliczna, pisz ze mną!

Masz ochotę się kiedyś spotkać?

Juliett gdy czytała te wiadomości, nie mogła uwierzyć, że to prawda wyłączyła telefon i poszedła się przejść...