- co - niedowierzalam
- no skonczyly mi sie
- ale jak teraz zaplacisz sroce
- jutro o tym zapomni mowie ci
- ok
wrocilismy do bazy i poszlismy spac na kanape bo na chacie byl taki rozpierdol jakby niemcy po nas przyszli. polozylam sie kolo trochy a on mnie objol reka w pasie ja az pierlam z wrazenia a on chyba nie poczul bo sie nie odezwal. rano wszyscy sie obudzili.
- ale rozpierdol - rzekl mika
- no - powiedzial yuu
nagle ktos zapukal do drzwi
- ja otworze - powiedzialam i poszlam otworzyc - o hej sroka
- hej przyszlam po swoje 20 knoppersow
- y trocha chodz tu!!!!!!!!!!!!!!!!
- co - przyszedl trocha
- dawaj moje knoppersy - powiedziala sroka
- nie mam skonczyly mi sie
- okej - sroka wyciagnela smycz przyczepila do trochy i wyciagnela z domu
- co ty robisz z trocha pojebusko - zdenerwowalam sie
- zabieram go do obozu koncentracyjnego
- chyba cie pojebalo - powiedzialam a ona mnie tez wziela na smycz
- pomocy - krzyczalam ale wszyscy mieli mnie w dupie jak zawsze
chwile potem zrobilo sie ciemno a ja obudzilam sie gola w klatce kolo trochy tez golego
- wtf czemu jestem gola
- nie wiem a czemu ja jestem goly
- nie wiem
nagle przyszla sroka z zareba. w rece miala dildo
- masz tutaj dildo i wloz je trosze w dupe
- nie
- bo ci je sama wsadze
- dobra - wstadzilam trosze dildo w dupe a on zajeczal
- nie jecz
- nie da sie
- da sie pokaze ci - wlozylam se dildosa w dupe ale zajeczalam
- wtf - powiedziala sroka
- nie wiem - powiedzial zareba
nagle jakis duzy typek ciagnal na smyczy malego typka na oko lat 16 krotkie wlosy takie sebixowe czerwona bluza i dresy czarne z lumpeksu. wsadzil go nam do klatki.
- o kurwa no niezle jestem makielak a wy
- rozbierzcie go i wlozcie mu dildosa do mordy i chuja trochy do dupy
trocha rozbieral go od gory a ja od dolu nagle makielak sie spierdzial i smierdzialo jajem.
- wsadzcie mu to w dupe - podal trosze korek od butelki. trocha wsadzil go makielakowi do dupy i juz nie pierdzial. pozniej niestety trzeba bylo go wyjac bo trocha ruchal makielaka od tylu od przodu wkladal dildosa a ja lezalam pod nimi i mnie makielak ruchal. nagle przyszedl yuu
- uratuje was - powiedzial i stanal razem z mika. mika wyjal miecz i zaczal sie bic z zareba. po chwili sroka ledwo zywa lezala na kamolcu jakims a mika stanol na niej
- to koniec - rzekl kurwa jak w bajce. yuu dalej nawalal zarebe bo on mial miecz diamentowy ostrosc v ale jakos dal rade i wygral z nim.
- wow ale nam poszlo
- a teraz nas wypusccie
ale to nie byl koniec bo nagle zza roga wyszly 3 golemy i osadniki. czulismy ze to bedzie nasz koniec
YOU ARE READING
Siwikowa w Tarapatach
Romance9 letnia siwikowa wpada do studzienki jakie przygody tam przezyje? czy wroci? tego dowiesz sie w tej emocjonujacej ksiazce!