Mmm. Eee. No... dobra. 1 ship
Stoję sobie przed klasą i czekam na dzwonek, moje koleżanki coś mówią, ale mi się nie chce słuchać. Patrzę przed siebie i widzę, że Kuba i Mateusz o czymś gadają z Dominikiem. Raczej kłócą się bo stoją obok siebie, naprzeciwko Dominika i coś mówią. W sumie... jak oni razem wyglądają. (Przygryzam dolną wargę i się zastanawiam) hmh. W sumie to najlepsi przyjaciele... czemu nie?
Z tych rozmyślań wyrywa mnie Karolina.
2 ship
Karolina coś tam mówi. Hmm. Z Amelą wygląda yhhh. Podobnie jak Kuba i Mateusz. (Znowu przygryzam wargę i się na nie gapie) Amela to zauważa i odsuwa się od Karoliny. Ale dalej jest blisko... hyhy. Odwracam wzrok na Mateusza i Kubę... dalej tak stoją. Jak oni wyglądają... ohh Karolina ty zawsze musisz przeszkodzić. Po prostu... dobra nie to nie będę się gapić na nie. Ooo przysuneły się. Jak uroczo. Serio? Będziecie grać w butelkę? Ok. Amela daje wyzwanie Karolinie. Ciekawe jakie ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°) Żal że nie na głos. Karolina drze się jak popieprzona na cały korytarz
K - CO!!! NIE!!!!
Zwróciła uwagę drugiej pary. Uhuhu. Ciekawe co dalej. Nu kufa! Serio? Dzwonek w takiej chwili?
CZYTASZ
Zjeb Yaoi
FanfictionMoja klasa mnie zabije a zaraz oni nie mają wattpada to mnie nie zabiją. No to... shipy z mojej klasy (i jeden albo dwa nie z klasy)