Był piękny słoneczny dzień, każda chwila spędzona na dworze sptawiała jeszcze lepszą przyjemność. Ale niestety musiałam pouczyć się jeszcze do egzaminu, który będzie po wakacjach. Wieć prawde mówiąc nie miałam wakacji. Ok możę się przedctawię jestem Sara i opowiem wam moją opowieść. Związaną z końmi, nigdy nie chciałam mieć doczynienia z tymi dziwnymi, wielkimi stworzeniami.
Ale stało się co stało i nic nie zmienię nawed jeśli miałabym dziwny wechikół czasu.
MAM NADZIEJE ŻE TEN KRÓTKI PROLOG SIĘ SPODOBAŁ NIE JEST ZBYT DŁUGI TAKŻE LEPIEJ PRZYJMĄ SIĘ ROZDZIAŁY
CZYTASZ
Ta która nie lubiała koni
ActionTa opowieść jest przedctawiona na faktach z mojego życia także bedzię dużo rozdzialów. Dziekuję za czytanie i miłego czytania