Wstęp

14 2 0
                                    

  W piątek po szkole Natasza wróciła do domu i tradycyjnie mama zaczęła ją wypytywać jak tam było w szkole itp. itd. Kiedy już przesłuchanie się skończyło Natasza poszła na górę do swojego pokoju i wyskoczyła na łóżko.
- Nareszcie w domu po tej durnej szkole, to co Kajtek obczajamy instagrama - powiedziała do swojego białego kocura
- Maksymilian Poniewa hmm... kto to jest i po co mnie zaobserwował - pomyślała Natasza - dobra dodam go niesz się cieszy chłopak
Natasza poprzeglądała sobie jeszcze instagrama i zaczęła odrabiać lekcje.

Po 15 minutach od odłożenia telefonu do Nataszy przyszła wiadomości.
- Wtf kto do mnie może wypisywać przecież u nikt mnie nie zna chodź chodzie do tej szkoły od tygodnia, a w starej szkole napewno o mnie zapomnieli - pomyślała zdziwiona
Podeszła i do telefonu i zobaczyła wiadomość od tego ,,Maksymilana'' co ją dodał.

Max: Hej

Natasza: Hej?

Max: Co tam?

Natasza: Nic, a dlaczego się pytasz?

Max: Nie no po prostu, zobaczyłem że ładna dziewczyna dodała mnie do znajomych, to myślę że może coś do niej napisze.

Natasz: Hahaha ale śmieszne, mów serio czego chcesz.

Max: Chciałem popisać, zabronisz mi?

Natasza: No nie... ale musisz mieć jakiś konkretny powód by pisać do takiego czupiradła jak ja.

Max: Niunia nie jesteś czupiradłem

Natasza: Dobra, dobra mam lusterko w domu.

Max: Jeszcze się nie potłukło 😂.

Natasza: ...

Max: Nie no żartuje misia.

Natasza: Nie nazywaj mnie tak!

Max: Będę Cię nazywał jak będę chciał. Dobra przejdźmy do rzeczy.

Max: Lat?

Natasza: 16, a ty?

Max: 17.

Max: Ty to jednak młoda jesteś, gimby nie znają xD.

Natasza: Tylko o rok jestem młodsza, więc mi tu się nie wymądrzaj.

Max: Dobra. Mieszka gdzie?

Natasza: W Polsce.

Max: Wow nie wiarygodne wiesz... ja też jaki zbieg okoliczności.

Natasza: No wiem.

Natasza: Dobra ja spadam, bo muszę odrabiać lekcje.

Max: Yyy... jest piątek jutro nie ma do szkoły.

Natasza: A może ja chcę mieć odrobione wcześniej aby mieć wolny weekend co?

Max: No dobrze dobrze.

Natasza: No, to pa.

Max: Pa niunia 💓.

Natasza: NIE NAZYWAJ MNIE TAK

Max: Po co ta agresja xD

Natasza: Dobra pa.

  Natasza odłożyła telefon i zaczęła kończyć lekcje. Kiedy skończyła cały czas myślała o tym dlaczego i po co on do niej napisał i po co ją dodał.
- Pewnie debil sobie ze mnie beke robi - pomyślała Natasza
O godzinie 21 jak nigdy, poszła spać, bez sprawdzenia tego co sie w dzieje w ,,Wielkim Świecie'' i próbowała o tym nie myśleć.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 19, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Internetowa przyjaźń, a może nie tylko...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz