Rozdział 22

7K 201 10
                                    


Niecierpliwie czekałam na połączenie od Camerona  , wyobrażając sobie jaki jest jego głos . 

Chwila czy to nie jest nienormalne ?

Czemu sobie to wyobrażam ?

Głupia !

No to tak ... czekałam na połączenie od Camerona , myśląc o szczeniaczkach ...

O szczeniaczkach ?

Tak o szczeniaczkach !

Nagle z moich rozmyśleń wyzwał mnie dźwięk dzwoniącego telefonu . Nieśpiesznie wiedząc kto dzwoni odebrałam . 

- Cześć Księżniczko - Odezwał się Cameron . 

O kurwa on rzeczywiście ma seksowny głos , zresztą nie tylko głos ...

Chwila o czym ja myślę !

Poprawka jego głos jest nawet nawet , jak cała reszta ... Tak dokładnie tak !

Dobra kogo ja oszukuje ..

Przecież on ocieka seksem , tego nawet ukryć się nie da ..

- Hej Cameron - Powiedziałam najnormalniej jak potrafiłam .

- I jak dalej się ze mną nie zgodzisz że nawet głos mam seksowny - Po jego słowach prychnęłam .

- Twój głos to takie 2 na 10 - Rzuciłam swoim tonem suki .

- Nieprawda ! Kochasz go ! - Niemal że krzyknął - Nigdy tak seksownego głosu nie słyszałaś - Mówi , a ja od razu wyłapuje nutkę rozbawienia w jego głosie .

- Że twój głos - Pytam - Chyba śnisz - Odpowiedziałam , a on się zaśmiał .

- Jestem pewien że to nie sen  - Mówi rozbawionym głosem .

- A ja jestem pewna że jesteś idiotą - odpyskuje , a on się znowu głośno zaśmiał - I co się śmiejesz - Pytam , a on jeszcze bardziej się śmieję . 

- Słodka jesteś , gdy kłamiesz - Odpowiada , a ja od razu się irytuje . Nienawidzę , gdy ktoś mi mówi że jesteś słodka . 

- Nie jestem słodka - Niema że krzyczę .

- Owszem jesteś - Mówi , a ja się jeszcze bardziej zaczynam denerwować .

- Nie nie jestem ! - Mówię jak mała oburzona dziewczynka , przez co zaczyna się jeszcze głośniej śmiać - Jesteś dupkiem Cameron - Mówię , a on udaję obrażonego .

_______

Rozmawiałam z Cameronem przez następne 4 godziny i muszę śmiało stwierdzić że świetnie mi się z nim rozmawiało . Dowiedziałam się o nim wiele ciekawych rzeczy , takich jak na przykład ulubiony kolor , albo śmieszne sytuacje z jego dzieciństwa ...

Chyba coraz bardziej zaczynam go lubić ...

Chwila co ? 

Nieee to nieprawda ...

Może i jest wspaniały i przez te 4 godziny ciągle miałam uśmiech na twarzy ...

Ale przecież to nic nie znaczy .

Przecież ja nikogo nie lubię !

No może z wyjątkiem jego oczu ... Ahh ma piękne oczy ...

Boshe !

Mia Ogarnij się !

Ty nikogo nie lubisz poza przyjaciółmi !

Zapamiętaj to !

Ale tak sobie myśląc , Camreon przecież może zostać moim przyjacielem ...

No a może kimś więcej ...


Będziesz Moja ! | Messenger |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz