#2

20 3 0
                                    

Następny dzień

-Maja wiesz co!!!
-Aaaaa!!! Jezu nie strasz co się stało!
-JACK chce być moim MĘŻEM!!!
- co??? Jak do tego doszło???
-niewiem! Powiedział mi ze mu się bardzo podobam!
-okej okej i co teraz nie może być ślubu!?
-no właśnie chyba ze w Angli albo Irlandii...
-ok ale to tak  5 lat na pewno potrwa
- to co
- ok zjemy śniadanie
- zwykle kanapki?
- niech będą

Po śniadaniu

-idziesz ze mną bo musze się dziś zapisać
-ok pójdę
- idę na architekturę
-to wspaniałe!!! I na pewno już nie będziesz zmieniać
-na pewno:-)

Po zapisaniu się Mai ania spotkała JACKA

-hej Jack
-hej ania hej mają
-o cześć może zostawię was samych Ania idę do parku
-ok Maja idź potem cie dogonić

Maja odchodzi ania i jack zostają sami...

-co tam ania
-nic byłam z mają ja zapisać na studia
-a ty jaki kierunek wybrałaś?
-aktorski a ty?
-a ja medycynę
-aha to fajnie
-ania a ty byś wyszła za mnie
-tak ale narazie nie bo chce zrobić studia
-a co myślisz o tym żeby się ożenić w Irlandii
-to wspaniały pomysł

Prawie Siostry...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz