Taki kawał z życia wzięty:
Ja zaczęłam się uczyć chemii wiedziałam, że chcę studiować ten przedmiot dalej. Pójść do liceum na kierunek biologiczno-chemiczny (CHYBA tak się to nazywa, później studia i dobra praca w tym samym kierunku. Ale doping moich rodziców jest super, szczególnie taty:
Wbija do mojego pokoju i mówi:
-Co robisz?
-Chemii się uczę.
-Gówno, a nie chemii! Idź robić babci kanapki!!!
-Ale tato chce mieć dobre oceny z chemii więc nie mogę.
-Mam to gdzieś!!! Idź robić!!!
(Tak i tak tych kanapek nie zrobiłam XD)Na lekcji Religii:
-O kurwa ojciec mój dzwoni...
-Nie odbieraj przypał będzie.
-Dobra...
I dalszy ciąg zdarzeń tylko, że się domyślam jakby to było:
Piszę do taty:
-Tato... Co tam chciałeś mam lekcje...
-ZROBIŁAŚ KANAPKI BABCI!!!
Mam teraz religię i jest nudno dawajcie jakieś pomysły na dalsze rozdziały XD.
Jestem otwarta (lenny face).
CZYTASZ
Memy i Yaoi i BTS
De TodoNo więc są wakacje a mi się nudzi i tak powstał pomysł aby zrobić tą książkę. Będzie ona o Yoai i różnych memach. Życzę miłego czytania!