Problemy naleśnikowe

795 32 11
                                    

Duplica: Co to za grupa i czemu ja tutaj jestem? ;_;

Ash: To grupa "a cholera wie jaka", a jesteś tutaj, bo cie lubie :3

Duplica: Aha

Ash: Co jest, Dupli? Zły humor masz?

Duplica: Nie, po prostu nie za wiele mam do powiedzenia xD

Paul: Możesz wyjaśnić kim jesteś. Było by miło.

Ash: A Paul jak zawsze kochany ;_;

Duplica: Ja jestem Duplica i kiedyś prowadziłam "Dom przemian", ale na jakiś czas go zamknęłam, bo zachciało mi sie podróżować :')

Paul: Kolejna co sie ciągle przebiera ;-;

Duplica: Masz talent - korzystaj z niego. Proste.

Ash: A może zmienimy temat i opowiemy co u nas?

Duplica: U mnie nic, oprócz tego że zaraz zwariuje w tym pociągu ;-;

Paul: A ja siedze z bratem, ale za chwilę wracamy do roboty :/

Duplica: A co u ciebie, Ash?

Ash: A dobrze :D

Paul: Życie mnie nienawidzi ;-;

Ash: A czemu niby?

Paul: Chce sobie zrobić naleśniki, a nie ma dżemu T^T

Paul: Ani nutelli T^T

Ash: A ser?

Paul: Też nie ma T^T

Duplica: To co wy tam macie?

Paul: Prawie nic, bo żadnemu z nas sie nie chce iść do sklepu, a Reggie był taki mądry i po pijaku złamał kartę, do płacenia za zakupy przez internet ;-;

Ash: No to któryś z was sie musi ruszyć :')

Paul: Na pewno nie ja .-.

Ash: To poproś Reggiego xD

Paul: Próbowałem ;-;

Paul: "Arceus rączki i nóżki dał? Jak coś chcesz, to sam sobie idź do sklepu." ;-;

Duplica: No to fajny brat

Duplica: Jak by mi tak siorka zrobiła, to by z domu wyleciała :'')

Ash: To ty masz siostre?!

Duplica: Nu

Paul: Pomocy :(

Paul: Reggie mnie serio wygania po dżem, a ja mam zbyt wielkiego lenia żeby gdziekolwiek iść D:

Ash: To powiedz że cie brzuch boli xD

Paul: Zwariowałeś?!

Paul: To jak z własnej woli iść do szpitala psychiatrycznego, żeby ci założyli kaftan bezpieczeństwa ;-;

Duplica: Czyli?

Paul: Jak sie źle czuje, to sie temu mojemu bratu włącza tryb nadopiekuńczego rodzica ;-;

Paul: Powiedzcie mu, że ma za*******ć po ten dżem ~ Reggie

Paul: Sorka, braciak mi tel zajumał ;-;

Duplica: Czytaj wyżej xD

Paul: ...

Ash: Chyba jednak musisz iść po ten dżem :'')

Paul: Chyba tak ;-;

Duplica: A daleko macie ten sklep?

Ash: Też sie zastanawiam

Paul: Po drugiej stronie ulicy :'')

Ash: To faktycznie bardzo daleko ;_;

Duplica: *facepalm*

____________________________________

Hejcia!

Tak, nagle mnie naszła nocna wena i postanowiłam coś napisać (^u^)
Mam nadzieję że podobał się rozdział ^^
Oczywiście, miło mi będzie, jeśli się tu pojawi duuuużo komentarzy i głosów hehe ^^"

Paa!!!

NekoNekoGirl

Pokemon FacebookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz