W pewnym mieście na obżeżach polski mieszkała licealistka o imieniu Ania, była dość oryginalną osobą, zawsze starała się zaszokować wszystkich swoim wyglądem, słuchała rocka,metalu i deathcoru, miała chłopaka Adriana. Jak zwykle rano wstała do szkoły, przejrzała się w lustrze a potem powiedziała do siebie :
-Jestem potworem, nie wiem jak Adrian może twierdzić że jestem piękna....
Ale nic, szybko się umyła, rozczesała swoje wiśniowe włosy, założyła swoje okulary w grubych oprawkach, zarzuciła na siebie swoją ulubioną czarno-czerwoną koszulę w kratę, założyła plecak i ruszyła do szkoły.
Zaczynała lekcją biologii której uczyła jej wychowawczyni, usiadła jak zwykle w ławce z tyłu, zawsze siedziała sama, nie była zbyt lubiana, miała jedynie kilka koleżanek. Usiadła i zaczęła szkicować z tyłu zeszytu logo jakiegoś metalowego zespołu ponieważ nauczycielki nie było jeszcze w klasie. Pani przyszła po około 5 minutach, stanęła na środku klasy i powiedziała :
-Od dzisiaj będziecie mieć nową koleżankę, to jest Nikola , Niki prosimy, usiądź sobie gdzieś.
Z za pleców wychowawczyni wyszła niska dziewczyna o ciemnych blond włosach i niepoważnym uśmiechu.
-Boshe pewnie jakiś pustak - pomyślała Ania i dalej zabrała się za rysunek
Nie zauważyła nawet jak Nikola podeszła do jej ławki
-Cześć! - usłyszała Ania
Spojrzała nad siebie i spojrzała w oczy dziewczynie, było w nich coś.....innego, ciekawego i pociągającego jednocześnie
-Cz....cześć - wymamrotała Ania nie kryjąc zdziwienia
- (Boże czemu ona podeszła akurat do mojej ławki, kurwa, kurwa, kurwa no nie)
Nikola usiadła obok Ani , założyła nogę na nogę, podłożyła ręke pod brodę i nadal przesadnie się uśmiechając patrzyła w stronę tablicy
-Proszę wyjąć podręczniki ! - krzyknęła wychowawczyni
Lekcja mijała normalnie, nie było w niej nic nadzwyczajnego, jednak Ania cały czas czuła na sobie wzrok Nikoli, tak jakby rozbierała ją samym wzrokiem, to było....dziwne uczucie. Jednak Ania starała się to ignorować i skupić się na lekcji.
Zostało może z 5 minut do dzwonka gdy nagle Ania poczuła coś na swojej ręce, spojrzała się i zobaczyła rękę Nikoli głaszczącą jej dłoń
-Co....co ty robisz?
-Oh przepraszam zamyśliłam sie, głupia ja! Wybacz mi.
-Spokojnie, nic się nie stało.
Ania jednak dalej czuła dotyk dłoni Nikoli, był dziwny jak cała dziewczyna. W końcu zadzwonił dzwonek.Ania szybko spakowała książki i skierowała się w stronę wyjścia.
Cały dzień przebiegł już normalnie , jednak Ania wciąż czuła na sobie dziwny wzrok dziewczyny, zauważyła też jak inni ludzie z jej klasy patrzą na Nikolę, śmiali się pod nosem, tak jakby o czymś wiedzieli.
Ania jednak to zignorowała, niewiele rzeczy ją obchodziło , chciała skupić się na nauce.
Gdy w końcu zadzwonił ostatni dzwonek kończący lekcje, wszyscy jak zwykle wyszli z klasy w pośpiechu, Ani jednak się nie śpieszyło, była bardzo leniwa, czasami aż za bardzo.
W momencie gdy wyszła przed szkołę nikogo już nie było, tak więc skierowała się w stronę wyjścia z terenu szkoły, jednak po chwili usłyszała krzyk za jej plecami
- Poczekaj!
Ania odwróciła się i ujrzała Nikolę która biegła w jej kierunku, zatrzymała się i czekała aż Nikola dobiegnie.
-Wybacz mi za to na biologii, nawet się nie przedstawiłam, Nikola jestem! Pięknie sie ubrałaś.
-Dziękuję.....Jestem Ania , ale mówią mi po prostu Ann
-Miło mi cie poznać Ann powiedziała z przesadnym uśmiechem Nikola
- Nie chcę być niegrzeczna ale gdzie kupiłaś te legginsy? Cholernie piękne
Ania spojrzała na swoje ulubione niebieskie legginsy w białe krzyże po czym powiedziała
-Em....tutaj niedaleko w markecie , mogę ci kiedyś pokazać
Ania przez całą rozmowę miała głowę spuszczoną w dół, gdy ją podniosła zauważyła jak blisko znajduje się Nikola, ich twarze dzieliło może parę centymetrów. Baczniej przyjrzała się dziewczynie, miała piękne niebieskie oczy, kolczyk w wardze identyczny jak ona i ten swój.....psychopatyczny uśmiech, było w nim coś przerażającego.
Nagle mina Nikoli zrzedła-Słuchaj em....ty jesteś lesbijką?
-No nie do końca, jestem biseksualna
-Heh....pewnie zauważyłaś jak dziewczyny w szkole się na mnie patrzą, to dlatego że jestem lesbijką, pieprzona dyskryminacja...
-O boże....bardzo mi przy... Ania nie dokończyła gdyż Nikola ją pocałowała, z początku zszokowana Ania również zaczęła ją całować, całowały się namiętnie przez kilka minut.
Następnego dnia Ania obudziła się około południa jak to miała w zwyczaju, zaspana spojrzała na kalendarz który miała nad łóżkiem.
-Uff, dzisiaj sobota, nie muszę się nigdzie ruszać.
Jeszcze nie do końca obudzona Ania sięgnęła po komputer obok jej łóżka, zadowolona położyła go sobie na kolanach i włączyła. Należy dodać też że, Ania bardzo dużo czasu spędzała w internecie, miała tam wielu 'przyjaciół', tak naprawdę poza komputerem nie widziała bożego świata.
Zaspana weszła na portal społecznościowy na którym udzielają się także osoby z jej szkoły, gdy weszła na stronę główną zobaczyła.....to video, video przedstawiające scenę na boisku między Anią a Nikolą, wszyscy śmiali się z Ani w komentarzach....Ania od zawsze ukrywała swoją orientację, bała się tego jak ludzie mogą jej utruć życie, a przez tą szmatę Nikolę jej obawy się sprawdziły. Ania nie wytrzymała, popełniła samobójstwo.....a Adrian dowiedziawszy się o tym zrobił to samo dzień później, bardzo kochał Anię, zrobiłby dla niej wszystko, oddałby wszystko za jej szczęście, nie umiał tak dłużej.....nie umiał żyć bez Ani.