Jeszcze będziemy
rozmawiać z Hemingwayem
w ciasnych izolatkach
psychiatrycznych szpitali
jeszcze będziemy
wchodzić na cokoły
opuszczane pospiesznie
przez gipsowe kukły
jeszcze będziemy
uciekać do schronów
na widok zorzy
jeszcze będziemy
spotykać ludzi
dla których warto by
nie zawisnąć na gałęzi
jeszcze będziemy
szukać sensu życia
w kropelkach deszczu
jeszcze będziemy
z pianą na ustach
zdobywać fortece
białych motyli
jeszcze będziemy
zbierać okruszki ziemi
by im przyprawić
złote aureole
jeszcze będziemy
budować drzewom
mauzolea
jeszcze będziemy
tracić zmysły
na widok
normalnych ludzi
jeszcze będziemy
walczyć
aby nie zginąć
i ginąć
aby nie walczyć.
,, Mroki'' - Jarosław Borszewicz
YOU ARE READING
Zanim runie niebo
Teen Fiction,, Niebo roztrzaskało mi się pod stopami na milion kawałków, a ja mimo wszystko nadal tu jestem. I patrze jak życie toczy się dalej. Jak gdyby nigdy nic się nie stało. A stało.. w moim świecie wszystko roztrzaskało się pod moimi nogami''. Skyler to...