Seima

518 14 20
                                    

siedziałam sobie i przeglądałam fb. Dzień jak co dzień lol. Nagle patrzę a tam piosenka jakiegoś rapera. Chyba nowy jakiś. Włączam ich piosenkę, tamagoczi czy coś takiego. No zajebiste. Ogólnie to ten taconafide jakiś dziwny, raz ma tatuaże a raz nie. No ja nie wiem jak on to robi, ale w sumie słodziak. Zmieniam moją tapetę bedoesa na tego taconafide bo przystojny, no nie? Przeglądam dalej, nadal słuchając tamogoczi, bo to jest w sumie ich jedyna piosenka. A nawet jak mają więcejz kogo to obchodzi?


Nagle patrzę a tam ekodiesel tour. O poznań, przecież ja mieszkam w poznaniu. Wybieram nr do mojej bfff i dzwonię:

-Chodź ze mną na koncert rapera, jutro jest- mówię do tej suki.

-Aha czyli w ten sposób. Jaki to raper?- Pyta suka.

-No mój ulubiony! Taconafide!- Krzyczę na suke.

-Byczku dupnij se monsterka i wyluzuj- Mówi suka, No co za suka.

-To idziemy??!!- Pytam suki.

-No jasne! Też kocham taconafajda!- Piszczy suka.


Dobra jebać sukę, zamawiam bilety. Hmm, 150 pln. Tatusia stać. Hehe.


*NASTĘPNY DZIEŃ*


Otwieram drzwi suce i wpuszczam suke do środka.


-Siema suko- mówię do suki.


Idziemy se już na tą no, arenę czy gdzieś tam. Wpierdalamy się w kolejkę, bo tatusia stać. Wchodzimy na jakąś sale, kurwa duża jakaś.

Nagle wpadam na jakąś owłosioną małpę która krzyczy:

-Kim ty kurwa jesteś? Ludzie tak żyją, to jest kurwa normalne?

W sumie przystojna ta małpa, chyba się zakochałam. 

Ale chwila, to nie jest taconafide?!


-Jesteś Moim idolem!!!



To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Dec 07, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Moi idole *Taconafide*Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz