Początki

18 2 1
                                    


27.04.2002 tego dnia na świat przyszła Elisa.  Mała i jaka bezbronna. Matka była ucieszona,  że na świat przyszła jej córeczka,  która z początku miała być chłopcem.  Po przybyciu do domu Elisa dowiedziała się, że ma 3 rodzenstwa.  Dwie siostry i brata. Madeleine,  Kate i Chris.  Najstarsza z nich była Madeleine. Po paru latach spokojnego i bez troskiego życia,  gdy Elisa miała 8 lat i chodziła już do szkoły,  urodził się jej młodszy brat, którego nazwano Bartosh. Ona wraz z bratem dorastali wśród rodzenstwa i wiele się od nich uczyli, mimo, że Bartosh był 8 lat młodszy niż Elisa.  W podstawówce Elisa nie lubiała wyróżniać i przez to często chowała się w cieniu Paty,  która z czasem była jej najbliższa. Leczy, gdy tylko Elisa przeniosła się do innej szkoły,  ponieważ oby dwie rozpoczynały gimnazjum ich kontakt stał inny,  Elisa nigdy nie rozumiała czemu, gdy ona odeszła Paty w gimnazjum odrazu znalazła inną przyjaciółkę, a ona odeszła w jej niepamięć. Elisa przez długi czas nie umiała zrozumieć dlaczego to właśnie się dzieje. Elisa należała do grupy pływaków,  rzecz jasna była najgorsza. Trener ciągle na nią krzyczał,  a jej drużyna miała z tego polewkę. Po paru miesiącach miała problemy ze zdrowiem.  Niby niewinne skurcze w stopach.  Ale przepisane jej leki prawie doprowadziły do jej śmierci. Ale oprócz rodziny nikt się tym nie przejął,  bo przecież była samotna. Po wielu badaniach,  okazało się, że Elisa choruje na niedoczynność tarczycy w stopniu ostatnim czyli Hashimoto.  Nie wiele osób wiedziało co to jest. Jej choroba polegała na tym, że organizm chciał zwalczyć sam siebie przez co niszczył ją samą. Przez jej chorobę musiała zacząć nosić okulary,  zażywać codziennie tabletki już do końca życia i przez to, że jeszcze nie chodziła do szpitala do endokrynologa musiała co 6 tyg. chodzić na pobranie krwi którego nie lubiła,  lecz stało się jej to normą. Po tych wielu trudach z którymi się zmagała, musiała zrezygnować z pływania i wielu innych sportów. Ale jak przyszła już do szkoły stała się obiektem kpin,  wyzwisk i wielu plotek.  Padła także ofiarą wrednych fejmików klasowych były to cztery dziewczyny. Elisa przez to wszystko została sama sobie, lecz z odsieczą przybyły jej Karolajn i Alice. Dzięki nim Elisa nie spędzała przerw sama i nie jadła sama śniadań.  Najbardziej zbliżyła się z Karolajn. Ale po mimo,  że w szkole miała bliższe jej osoby, ciągle spędzała dnie sama w domu. Wkońcu w internecie starała się poznać inne osoby, które śmiało nazwie przyjaciółmi. Ciągle siedziała przez to na Facebooku,  6obcy,  movistarplanet i wielu innych czasach desperacko poszukując nowych znajomości ze znanych jej okolic. Dlatego Elisa całe dnie oprócz spędzania w szkole,  spędzała także w internecie. Po połowie pierwszego semestru z klasy piłki ręcznej doszła Madlen. Elisa po mimo problemów z nawiązaniem znajomości i przyjaźni, odrazu zakumplowała się z Madlen. Od tamtej pory była to jej stała koleżanka z ławki. Rok przebiegał w miarę spokojnie,  lecz powolnym tępem. W jej klasie nikt nie chciał czekać na wakacje,  każdy chciał by przybyły one już w tej chwili.  Mimo, że myślała, iż koniec roku przebiegnie spokojnie bardzo się myliła. Nagle na jej temat pojawiły się różne plotki,  które bardzo ją dobiły. Po paru tygodniach plotki dziwnie ucichły i każdy jakby o nich, nigdy nie słyszał. Elisa czekała już tylko na wycieczkę klasową nad morze bo była to ostatnia wycieczka przed zakończeniem roku. Wycieczka była bardzo męcząca,  ponieważ jej klasa przeszła minimum 12 km. A Elisa przez jej chorobę ledwo dawała sobie ze wszystkim radę,  ale dzięki jej wytrwałości zdobyła serce pewnego chłopaka z jej klasy. Miał on na imię Denis.  Chłopak był wysoki i nosił okulary.  Dużo osoby nazywało go patykiem,  ponieważ był bardzo szczupły jak na chłopaka. Gdy klasa Elisy miała wracać,  Denis postanowił, że będzie siedział obok Elisy i tak też się stało. Po godzinnym powrocie do domu, Denis podszedł do Elisy i zaproponował,  że odprowadzić ją do domu.  Elisa bez wahania się zgodziła i tak ruszyli w stronę jej domu. Po tym zajściu często ze sobą pisali i wychodzili na dwór. Po ostatnich tygodniach szkoły,  nastąpiło uroczyste zakończenie roku. Elisa nie była zbyt zachwycona ze swoich ocen ale nie poddawała się, ponieważ miała przy sobie osoby,  którym wkońcu mogła zaufać :). Madlen wraz z Denisem stwierdzili, że odprowadzą Elise do domu by tego dnia już nie wracała sama. Elisa wiele myślała,  ponieważ kończyła dopiero 1 gimnazjum ale była, wręcz ciekawa co przyniesie jej następny dzień. Miała wiele pomysłów, ale nie wiedziała, że to będzie początek jej nowych problemów. 



Nie mów nic.Where stories live. Discover now