Reakcje JBJ

2

Gdy zepsujesz mu telefon

Taehyun

W tym miesiącu zepsułaś mu koleiny telefon. Chyba trzeci. Wiedziałaś, że będzie zły, ale jakoś się go nie bałaś. Podeszłaś do niego na luzie i powiedziałaś prawdę. Spojrzał się na ciebie i zabrał z twoich rąk jego własność.

- wiedziałem, że się tak stanie, dlatego kupiłem sobie zapas - podszedł do pewnej szafki i wyciągnął nowy telefon, a tamten odłożył na łóżko.

Kenta

Odkąd się znacie, twój przyjaciel zabraniał ci dotykać, ruszać, a nawet patrzeć na jego telefon. Był dziś u ciebie. Gdy musiał się już zbierać to zapomniał wziąć swojego telefonu i wyszedł bez niego. Dopiero po chwili zorientowałaś się, że go nie wziął. Skorzystałaś z okazji i wzięłaś go do ręki. Oczywiście odblokowałaś go i od razu weszłaś w galerie, aby co do ostatniego zakamarka przejrzeć wszystkie jego i nie tylko, zdjęcia. Niektóre z nich wysłałaś na swój telefon. Gdy miałaś już go dać na swoje miejsce, usłyszałaś, że Kenta wrócił po swoją własność. Przestraszona przez przypadek go wypuściłaś i on spadł na podłogę. W tym czasie przyjaciel wszedł do pomieszczenia. Od razu zobaczył co ty zrobiłaś. Natychmiast podniosłaś go. Zauważyłaś, że całą szybkę ma pękniętą. Przerażona spojrzałaś na Kente. Te tylko miał wlepiony wzrok w zniszczony przedmiot. Nie wiedziałaś co zrobić.

- [T.I], lepiej będzie jeśli teraz zaczniesz biec, bo jak cię złapie to, umorduję i powieszę na drążku. - powiedział bardzo spokojnym głosem i miną bez wyrazu. Później zaczął cię gonić po całym domu.

[Dziecko zapnij się, bo się przeziębisz]

Sanggyun

Kiedy dowiedział się, że zepsułaś jego telefon był wściekły na ciebie i nie chciał do ciebie się odzywać. Długo na ciebie krzyczał. A najlepsze było to, że go tylko trzymałaś w ręce, a potem dziwnym trafem nie chciał się włączyć. On w ogóle w to nie uwierzy, a mówiłaś szczerą prawdę. Powiedział tylko, że mogłaś lepsze kłamstwo wymyślić. Próbowałaś z nim jeszcze o tym porozmawiać, ale zaczął cię ignorować. Odpuściłaś i pomyślałaś, że mu przejdzie.

[nie znalazłam lepszego :")  ]

Longguo

Longguo, zaprosił cię dziś na spacer po parku. Z wielką chęcią się zgodziłaś. Dużo ze sobą rozmawialiście na przeróżne tematy. Przechodziliście koło jednego ze straganów. Kupił ci tam balona. Zmęczeni po godzinnym spacerze usiedliście na jednej z pobliskich ławek, aby odpocząć. Tam wpadłaś na pomysł, aby zrobić zdjęcie, by uwiecznić ten moment. Niestety ty zapomniałaś wziąć telefon, więc poprosiłaś przyjaciela, aby użyczył ci swój. Bez najmniejszego oporu dał ci. Za nim zdążyłaś zrobić zdjęcie to przez przypadek, upuściłaś go. Gdy go podniosłaś, nie chciał się włączyć. Chłopak nie był zły na to, ponieważ od dłuższego czasu jego telefon się psuł i miał zamiar kupić nowy.  

Hyunbin

Gdy Koreańczyk spojrzał na telefon, nie wiedział co powiedzieć. Z jednej strony był zły na ciebie, bo mówił ci, że masz uważać na jego rzeczy, ale z drugiej wiedział, że nie zrobiłaś tego specjalnie i jest ci z tego powodu przykro. Chwilę się nad tym faktem zastanawiał co zrobić. Nie chciał na ciebie krzyczy i nic z podobnych rzeczy, więc postanowił, że tylko odkupisz mu telefon i po sprawie. Zrobiłaś co kazał. Po tym incydencie już o wiele bardziej uważałaś na jego rzeczy.

Donghan

Dziś postanowiłaś, że posprzątasz całe swoje mieszkanie, bo było widać gołym okiem, że jest bardzo zapuszczone. Sama sobie mogłaś się przyznać, że jak dziś byś tego nie zrobiła to już nigdy byś za to się nie zabrała i zginęła zagrzebana przez własne rzeczy.

Bardzo sprawnie ci szło. Po kilku godzinach pracy byłaś już przy końcu. Zostało ci tylko przetrzeć szmatką kurze. Gdy robiłaś tą czynność przez przypadek strąciłaś pewną rzecz z półki w twoim pokoju, która spadła prosto do wiaderka z wodą. Zdziwiona włożyłaś rękę do wody i wyciągnęłaś tą rzecz. Okazało się, że był to telefon twojego najlepszego przyjaciela. Nie rozumiałaś co on robił w twoim domu, ale wiedziałaś jedno, że masz przesrane.

Cała zdenerwowana pobiegłaś do kuchni i wsypałaś do miseczki, ryżu. Włożyłaś tam telefon i modliłaś się, aby działał. Powoli wyobrażałaś swoją śmierć.