Gdy wróciłam do domu nie mogłam uwierzyć w to co się dziś stało. Umyłam się i jeszcze raz popatrzyłam na broń od Jinx, położyłam ją na półce i zasnęłam. Następnego dnia obódziłam się o 8:00 i przyszykowałam się do wyjścia. O9:40 byłam gotowa wziełam broni ruszyłam w stronę opuszczonego parku. Gdy powoli dochodziłam zobaczyłam niebieskie warkocze Jinx więc wiedziałam że już jest.
-Cześć Jinx!
-Siema! Poznaj Ekko, A ty Ekko poznaj Lou Ann
-Hej Ekko mów na mnie X
-och sory zapomniałam o tym powiedzieć UPS..
-haha nic nieszkodzi
-Hej X Jinx nawijała o tobie pół nocy a to rzadko się zdarza hah
-Serio?!
-Ekko!!
-No co muszę komuś się pożalićhahaa
- haha bardzo śmieszne skoro tak ci przeszkadzam nie mósisz ze mną mieszkać.
-Nie no co ty tylko żartuję
-jak dlugo się przyjaźnicie?
-chyba coś około 12 lat nie Ekko?
-tak
-wow to mega dużo!
-
-Czekaj!
-Cobsię stało?
-Vi idzie!
-Jinx zabierz X !
-po co? Ty nawet nie wiesz jak ona świetnie walczy!
-no ok to czs na zabawę!!
-Siema Wielka Łapo! Szukasz kogoś?
-Tak Jinx tak się składa że was! A co to macie nową koleżankę?
-tak a co ie można?
- hah dziwne że ktoś was lubi!
-O nie teraz to przegiełaś! Ja ich lubię i to wystarczy. A teraz zmież sie ze mną!
-Uu młoda dzięki! Jinx idziemy się pobawić z Vi?
-z wielką chęcią!
YOU ARE READING
Przyjaźń nie do zniszczenia
Teen FictionPrzyjaźń 2morderczyni i szalonych kryminalistek