#1 XD

42 2 0
                                    

Siedziałem wraz z ukochaną na ławce, w parku Yayogi. Razem oglądaliśmy zachód słońca. Postanowiłem złapać Asunę za rękę... i z poważną miną powiedziałem nie myśląc (zresztą często to robię)

- Brakowało mi tego...

- Czego? - spytała dziewczyna przybliżając się do mnie 

- Ciebie... Ostatnio nie mieliśmy na siebie czasu... nauka i inne sprawy nie pozwalały nam się spotkać i spędzić razem czas nie wkuwając do testów... - odpowiedziałem spoglądając w jej piękne piwne oczy... Asuna zarumieniła się lekko

- Tak, masz rację. Ostatnio coraz mniej czasu spędzamy tylko we dwoje... 

- Musimy to nadrobić - przybliżając do niej twarz odparłem i zamknąłem oczy

- Tak... - szeptem odpowiedziała i delikatnie pocałowałem swoją wybrankę, powoli pogłębiając pocałunek...

- CZY TEN PAN I PANI SĄ W SOBIE ZAKOCHANI...- od razu rozpoznałem ten głos... To był kurwa Alex... jak zawsze do jasnej cholery zepsuje najlepsze momenty. Ja tu chciałem być romantyczny... a ten takie rzeczy odstawia. Nie myśląc popchnąłem go delikatnie i usłyszałem jak na coś wpadł. Razem z Asuną spojrzeliśmy w jego stronę... TEN DEBIL WYJEBAŁ SIĘ W ŚMIETNIK. Nie mogłem się powstrzymać i zacząłem się z niego śmiać.

One-Oshoty z SAO {mojego autorstwa B)}Where stories live. Discover now