1. Dźwięki Pianina

93 9 0
                                    

Westchnęłaś cicho i przecięłaś zdjęcie na pół rozdzielając jednocześnie dwójkę przyjaciół.
- [T/I]!- usłyszałaś.
- Już idę!- krzyknęłaś i wyszłaś z pokoju jedynie oglądając się jeszcze raz na biurko z rozdwojonym zdjęciem, zmrużyłaś lekko oczy i znów westchnęłaś.
Bardzo często to robiłaś. Bo przecież wzdychanie to jedyny sposób by poradzić sobie z problemami z przeszłości. No. Przynajmniej tak uważałaś. Zgasiłaś światło i zamknęłaś pokój.
- Tak Tsubaki?- zapytałaś widząc czarno włosego.
Najmłodszy z rodzeństwa Servampów był dla ciebie bardzo miły. Możliwe że to z powodu waszej podobnie bolesnej przeszłości.
- Możesz jutro iść na zwiady? Tamci już się wkurzają że tylko ich wysyłam a ty sobie spokojnie czekasz w pokoju...- zaśmiał się, po chwili dodał- ale nudy...to jak będzie?
- Jasne, nie mam do tego żadnego problemu- wzruszyłaś spokojnie ramionami uśmiechając się jednoczesnie.
- Tam na blacie masz jedzenie- odparł jeszcze przeglądając kanały w telewizorze.
Kiwnęłaś na zrozumienie, wzięłaś talerz i poszłaś na górę.
Nie miałaś żadnego problemu do tego aby pomóc Tsubakiemu. W końcu to dzięki niemu istniałaś. Chociaż nigdy nie byłaś pewna czy na pewno chcesz jeszcze żyć. Za życia każdego dnia biłaś się z myślami samobójczymi, dotąd masz blizny na dłoniach czy brzuchu. Wtedy gdy stałaś w ogniu płacząc częściowo pogodziłaś się ze śmiercią, nawet zaczęłaś się lekko śmiać przez łzy. Gdy mimowolnie upadłaś na ziemię przez tańczący ogień wszedł on. Był jak światełko w tunelu. Ale wciąż nie wiedziałaś czy naprawdę tego chciałaś. To prawda, żyjesz. Ale nawet w swoim prawdziwym życiu choć tocząc bitwę z depresją miałaś osoby które chciałaś chronić za wszelką cenę. Dla nich stałaś się całkowitą altruistką. Nikt poza twoim chłopakiem nie wiedział że jesteś też masochistką. Tak, to Jego zdjęcie z tobą przecinałaś na pół.
Otworzyłaś pokój i zaświeciłaś światło, rozgladnęłaś się jeszcze raz po pokoju, był cały w poprzecinanych czy połowicznie zamazanych permanentnym pisakiem zdjęciach. Nienawidziłaś go.
Usiadłaś przy biurku, założyłaś słuchawki, włączyłaś film i zaczęłaś jeść. Oglądałaś wiadomości. Choć w apartamencie w którym mieszkałaś był telewizor to Tsubaki zawsze zajmował go i nikogo nie dopuszczał do pilota.
- Sławny choć młody pianista z Australii Licht Jekylland-Todoroki znów w Japonii! Czym nas tym razem zaskoczy?- mówiła prezenterka.
Dla ciebie czas się wtedy zatrzymał. Przeniosłaś wzrok z pomidorka nabitego na widelcu na monitor. Twoje oczy tak samo jak dłonie zadrżały. Usłyszałaś jeszcze tylko alarm włączony na cały apartament a później już tylko ciemność.

\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\

Otworzyłaś powoli oczy. Ujrzałaś bijące w twoje oczy świtało.
- Tsubakiniu, chyba się obudziła!- usłyszałaś dobrze znany ci głos. Nad twoją twarzą pojawiła się twarz czarno włosego.
- [T/I]! [T/I] słyszysz mnie?!- krzyczał do ciebie.
Zmrużyłaś lekko oczy, westchnęłaś i mruknęłaś po chwili namysłu:
- Tak... żyję
Spróbowałaś się podnieść jednak poczułaś straszny ból w plecach.
- Ałć...co się właściwie stało?- podrapałaś się po plecach.
- Oglądałaś wiadomości, pokazali jakiegoś dupka a ty straciłaś przytomność! Wtedy nasze nowiutkie przepaski zapiszczały jednocześnie ogłaszając nam że coś jest nie halo!- wyjaśnił Berukia.
- Będziemy musieli zakazać ci oglądać coś na własną rękę, to dla ciebie nie bezpieczne- zadecydował Tsubaki.
- A-ale...nie jestem małym dzieckiem!- zdenerwowałaś się. Poderwałaś się do pionu i ruszyłaś w stronę okna. Warknęłaś jeszcze na pożegnanie, otworzyłaś okno na oścież i wyskoczyłaś przez nie.
Skakałaś po budynkach aż usłyszałaś czyiś głośny śmiech. Odwróciłaś głowę w stronę z której dochodził dźwięk. Nagle usłyszałaś dźwięki pianina i nie spodziewanie runęłaś na dach jednego z wieżowców. Pod tobą wyrosła klatka w którą mimowolnie wpadłaś.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 30, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Servamp: Ten Jeden Raz Stać się Aniołem(Licht x Reader)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz