Czy to koniec..?

319 14 3
                                    

Kawaii:  Em.. witajcie?

MangoManiaczka: Ta, siema...

AfrykańskaSardyna: Czemu mi tu śmierdzi smutkiem wszelakim?

Kisieleq: Nie wiem, ale też to wyczuwam

Kichawa: Jedynym co wyczuwam są pierdy Alix, więc no

Miesia: Przyszłam ponapawać się humorem konfy, ale on zdechł

Kawaii: Słuchajcie.. z MangoManiaczką, chciałybyśmy wam coś powiedzieć...

MangoManiaczka: Bo widzicie, my jakby odchodzimy z grupy i więcej nie wracamy

AfrykańskaSardyna: Co? Ale przecież bez was do nie będzie to samo

Milka: Podacie bynajmniej powód, dlaczego odchodzicie?

Kawaii: Więc, my jakby czujemy tego. Nie czujemy tej samej radości co wcześniej, a i tak ostatnimi czasy mało co tu pisałyśmy

MangoManiaczka: Uznałyśmy więc, że najlepiej będzie jeśli odejdziemy..
Więc żegnajcie, na zawsze

Kawaii: Tak, żegnajcie

Szalona: Pa..

Chat: Narka

LadyBug: Żegnajcie

Miesia: Narka wam

AfrykańskaSardyna: Bayooooo

Kichawa: pa..

Reszta -nie chciało mi się wymieniać :P -: Żegnajcie

Użytkownik Kawaii opuścił(a) grupę

Użytkownik MangoManiaczka opuścił(a) grupę

Szalona: Czyli to koniec, tak?

Milka: Najwidoczniej..

Pedałek: Hehehehehehehe! Nadszedł czas mojej zemsty!

Szalona: Co do cholery chcesz zrobić.

Pedałek: zobaczysz *złowieszczo zaciera ręce*

||po godzinnej kłótni||

Pedałek: pora wdrożyć mój niecny plan w życie

Użytkownik pedałej usunął/usunęła grupę
















































Tak, to koniec tej książki.

Zapewne zastanawiacie się
"Czemu tak nagle?"

Otóż, tak jakby razem z Truskawą wypadłyśmy z fandomu Miraculos i to dosyć mocno..

Stwierdziłam, że skoro wypadłam z fandomu to nie ma sensu kontynuuować tą książkę i najlepszym rozwiązaniem.

Przepraszam wszystkie osoby, które teraz zawiodłam, czy coś.

Tak więc tak, to już koniec..

Żegnajcie~

Czat grupowy | m i r a c u l o u s |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz