Gdy już tak szedł do tego lasu Było zimno i ciemno na szczęście znalazł przed sobą paczkę zapałek wziął ją i podpalił zapałkę.I nagle jak szedł z tą zapaloną zapałką skłonił się i ujrzał ślady stóp.Podąrzał za nimi aż doszedł do jaskini ciemności był bardzo wystraszony nie wiedział co robić.Aż w końcu przypomniały mu się słowa mamy która mówiła ,,nie poddawaj się i wież w siebie".Po tych słowach mamy wszedł do jaskini ciemności i ujrzał jakiś cień za skałą nie był pewny czy iść dalej.Ale jednak poszedł i jego oczom zobaczył szczątki zwierząt i nie tylko już miał uciekać gdy uciekł podchaczył się o kamień u upadł.Nagle tajemnicza postać go poklepała po twarzy i powiedziała ej przyjacielu żyjesz.Nie uwierzył własnym oczom co ujrzał zobaczył swojego zaginionego brata rozpłakał się i go przytulił i powiedział.Bracie to ty? on odpowiedział tak to ja obaj byli bardzo szczęśliwi i gadali o mamie ale Luis powiedział stop!.Nie zaczynajmy z tym Maciuś powiedział okej a Luis do niego to biegnijmy do braci okej? Okej!.Gdy tak biegli Luis Był bardzo szczęśliwy że po tylu latach odnalazł brata.
YOU ARE READING
Przygoda Teletubisiów
Humorjest to opowiadanie o 3 teletubisiach, które poznają czwartego i przeżywają różne przygody