#1

20 0 0
                                    

Nikolka: 3... 2... 1...

Hanka: Dzień dobry witam was serdecznie w ten piękny wieczór ewentualnie noc zależy kiedy to widzicie.

Hanka: Pokażę wam jak ugotować yyyyyyyy

Nikolka: *szeptem zza kamery* takoyaki

Hanka: TAKOYAKI!

Hanka: Tak więc zaczynamy!

Hanka: Najpierw bierzemy-

Nikolka: *przerywa* umyj ręce

Hanka: Najpierw umyjcie ręce! To bardzo ważne!

Hanka: *idzie umyć ręce po czym wraca do blatu* A teraz zaczynamy gotować!

Nikolka: zrób płatki tempura

Hanka: co?

Nikolka: weź mąkę, wodę i ocet...

Hanka: Zaczynamy od zrobienia płatków tapuna!

Nikolka: tempura

Hanka: szybko się poprawia TEMPURA!

Hanka: bierzemy mąkę, ocet i wodę iiiiiiiiiiii...........

Nikolka: wymieszaj

Hanka: MIESZAMY!

Nikolka: rozgrzej olej i potem trzepaczką kropelkami wrzucaj masę na patelnię

Hanka: Rozgrzewamy olej na patelni sięga po oliwę i-

Nikolka: na prawo

Hanka: *sięga bardziej na prawo i bierze olej* iii w czekamy aż się... rozgrzeje..?

Nikolka: *potwierdza głową*

Hanka: rozgrzeje.

Hanka: Kropelkami wrzucamy masę na olej *robi tak jak powiedziała odskakuje kiedy zaczyna pryskać*

Nikolka: uważaj

Nikolka: jak się usmażą to wyjmij sitkiem i odłóż do miseczki

*króciutka przerwa*

Hanka: chyba już się usmażyły, więc trzeba je wyjąć! Polecam to robić sitkiem, po czym płatki odłóżcie do miseczki *zbliża sitko do patelni, olej pryska na rękę, odskakuje jak najdalej piszcząc przy tym*

Hanka: TIIMIIIII!!!!!!!!! T--T

do kuchni wbiega Masky i rozgląda się za potencjalnym zagrożeniem

Masky: *sapie* co się dzieje?

Hanka: *pokazuje na patelnię* wyjmij to... ploooooosię T--T

Masky: wzdycha nie strasz mnie tak...........

Hanka: ale wyjmij to

Masky: czemu tak krzyczysz?

Hanka: ale wyjmij to

Masky: wrzeszczałaś jakby ktoś Ci conajmniej rękę odrąbał

Hanka: ale wyjmij to

Masky: myślałem, że coś Ci się stało

Hanka: ale wyjmij to

Nikolka: zaraz się spali...

Masky: co się spali?

Hanka: WYJMIJ TO

do akcji wkracza prawdziwy mężczyzna, bierze rękawicę i sitko, i wyjmuje mocno przypieczone płatki z oleju

Masky: co z tym?

Nikolka: do miseczki

Masky: *odkłada do miseczki* coś jeszcze? zdejmuje rękawicę

Nikolka: nope, to wszystko

Hanka: *patrzy na rękawicę* skąd Ty ją...?

Masky: Hmmm? Leżała na półce za Tobą

Hanka: *odwraca się i patrzy na półkę* a-ha...........

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Nie spodziewaliście się tego!

Ja wsumie też hehe

Dobra do next'a!

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 25, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Gotuj z Hanką! Ale jednak z Nikolką! Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz