Historia pisana na podstawie prawdziwych wydarzeń moich (Dddddexter) i moich przyjaciół (będzie ich pewnie sporo ale póki co głownie: Gracexp oraz Nymphalidae)
Wchodzi straszny mężczyzna do pokoju... Ja krzycze! To chyba czarny demon z czarnym prętem! Uciekam do kuchni.. Widzę tam Gracexp krzyczę do niej: w moim pokoju jest czarny demon z czarnym prętem! Uciekamy na podwórko... patrzymy w okno mojego pokoju a tam... Nymphalidae i uciekamy jeszcze dalej! Wbiegamy do klubu nocnego, nagle wchodzi starszy mężczyzna i szuka swojej ofiary.....Niestety pada na mnie, na dextera który powoli opada z sił. Facet jest bardzo nachalny co nie podoba sie jego alfonsowi. Po chwili zbierają się wokól nich ludzie i z przerażeniem w oczach obserwują jak Nymphalidae bije owego mężczyne prętem po japie. Do klubu wpada policja i w pore reaguje, niestety po ich odjeździe dzieje się coś gorszego! Nagle z nikąd pojawia się PRAWDZIWY CZARNY DEMON Z WIELKIM CZARNYM PRĘTEM!!!! Zaczęliśmy biec ile sił w nogach... na nasze szczęście udało nam się dobiec do domu Gracexp... schowaliśmy się w kuchni przy okazji jedząć nachosy... Demon nas nie znalazł więc stwierdziliśmy, że jest to dobra pora na noc filmową :) CIĄG DALSZY NASTĄPI.............
YOU ARE READING
czarny pręt
HorrorMoja opowieść jest o przyjaciołach, którzy w codziennym życiu muszą walczyć z czarnym demonem z ogromnym czarnym prętem. Zachęcam do przeczytania :)