06.07.18, Seattle

8 0 0
                                    

Droga Rosemary,

Pamiętasz tę noc kiedy zadzwoniłaś do mnie płacząc?

Moje serce złamało się wtedy na pół.

Nie wiedziałem jak mogłem Ci pomóc, a ty nie mogłaś się uspokoić. Zaśpiewałem Ci wtedy piosenkę.

Powiedziałaś, żebym śpiewał Ci do końca życia.

I śpiewałem, złamany, na twoim pogrzebie.

Moje serce złamane już wtedy na jakieś milion kawałków wzięłaś w swoje sine, wiotkie dłonie.

Leży zakopane z tobą trzy metry pod ziemią.

I chociaż kocham Cię bezgranicznie i już zawsze będę kochał, to złamałaś mi serce.

Życie już nigdy nie będzie takie samo.

Na zawsze Twój, Gray

Dear RosemaryOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz