Undertale po polsku - Neutral

Jestem Flowey

Kwiat zaczął mówić cześć jestem Flowey the Flower.Jedyne o czym teraz myślisz to to że nie umiesz nic powiedzieć bo zatkałaś się ze strachu i te myśli że kwiaty gadają. Flowey - A ty?A zresztą nic nie musisz mówić człowieku. Pasuje?.F...TY- Nic nie odpowiadasz ale myślisz o jednym że musisz się stąd wydostać. Flowey - Widzisz to coś to twoja dusza. Wskazał na czerwone serce . F...TY- Myślisz o tym że musisz mu zaufać jeśli chcesz wyjść. Flowey- Widzisz to coś?Musisz mieć tego jak najwięcej to nie jest LV tylko Love miłość potrzebujesz jej jak najwięcej.Widzisz to białe coś obok mnie? F....TY-Tak. Odpowiedziałaś po cichu. Flowey - Złap tego jak najwięcej . W twoich myślach teraz jest taka myśl " Czym prędzej to złapię tym prędzej wrócę do domu" Flowey- Gotowy? I rzucił w ciebie tymi białymi kulkami a ty wbiegłaś w nie wszystkie i poczułaś ból.F...TY-Co..Co to jest? Krew..Moja krew? Nagle opadłeś z sił i złote kwiaty stały się czerwone. F...TY- Oszukałeś mnie? I nagle tych białych kul pojawiła się cała masa w okuł siebie a kwiat krzyczał UMIERAJ!!!!!!Czy to moja śmierć tu? Nagle poczułeś się lepiej wszystkie rany cie się zagoiły i za kwiatem pojawił się ogień i jakaś osoba futrzarza przypominająca krowę.Ogień walną kwiata i go gdzieś wywiało. Krowo podobne coś zaczęło mówić witaj jestem opiekunem tych ruin jestem T.......

Undertale!!!!!