> oglądam The100> Bellamy uśmiecha się do Clark
> Clark uśmiecha się do Bellamy'ego
> Bellamy i Clark uśmiechają się do siebie nawzajem
> wydobywam z siebie dziwne niezidentyfikowane dźwięki
> zaczynam się zastanawiać czy można zakochać się w czyjejś miłości
> dochodzę do wniosku że tak
> Boże proszę połącz mnie i Bellarke* świętym węzłem małżeńskim jak najszybciej
*nazwa shipu Bellamy x Clark jakby ktoś noe ogarnął XD