Veronica POV'S
Veronica wstawaj ! - powiedziała moja mama która próbowała mnie dobudzić
- Jeszcze 5 minut! - rzekłam zaspana
- To samo słyszałam 10 minut temu - stwierdziła - Wstawaj !
- Dobra już wstaje ! - powiedziałam po czym wstałam z łóżka
Nie dadzą człowiekowi się wyspać. Po wstaniu udałam się do łazienki . Umalowałaś się tak jak zawsze czyli delikatnie. Włosy rozczesałam i zostawiłam rozpuszczone . Po wykonaniu tych czynności podeszłam do szafy. No i kurwa nie wiem co ubrać! Po 20 minutach zdecydowałam że ubiorę czarne jeansy i białą bluzkę z adidas'a. Do tego ubrałam białe superstar'y.
Następnie udałam się na balkon aby zapalić.
Tak mam 16 lat i pale . Gdy skończyłam palić usłyszałam dźwięk mojego telefonu. To sms od Caroliny - od mojej przyjaciółki.Od „ Kretynka ❤️"
Gdzie ty jesteś?!A no tak zapomniałam że byłam z nią umówiona.
Do „ Kretynka ❤️"
Już idęOd „Kretynka ❤️"
To się kurwa pośpieszDo „Kretynka ❤️"
Cichaj tamPo odpisaniu SMS wyszłam a raczej wybiegłam z domu. Koło mojego domu zobaczyłam Carolinę . Patrzyła coś w telefonie. I uśmiechała się . Hmm... chyba czegoś nie wiem ale zaraz się dowiem.
- Cześć ! - krzyknęłam do niej
- Hej ! - odpowiedziała
- Z kim pisałaś?- zapytałam
- Z nikim - odpowiedziała szybko
- Ta jasne , no powiedz - rzekłam roześmiana
- Z kolegą - powiedziała a na jej policzkach zagościły rumieńce
- Uu Carolin'ka się zakochała - krzyknęłam
- Zamknij się debilko - odparła
- Jak ma na imię ? - zapytałam z uśmiechem
- Mike - odpowiedziała z wielkim uśmiechem
- Będą dzieci!- powiedziałam na co obydwie się zaśmiałyśmy
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Po tych w chuj nudnych lekcjach wróciłam do domu. O dziwo zobaczyłam mamę i tatę w kuchni. Strasznie dziwne . Przecież zawsze o tej porze są w pracy .- Cześć - powiedziałam
- Siadaj musimy z tobą porozmawiać - rzekła mama
Od kiedy ona jest taka poważna?!
- Otóż dostaliśmy pracę w Niemczech. Wiemy że nie umiesz języka nie niemieckiego. Więc wracasz do Polski. A dokładniej do Przemyśla. Zamieszkasz z ciotką i kuzynami - rzekł tata
- Nienawidzę was !! - krzyknęłam po czym wyszłam z domu.
Mam nadzieję że pierwsza część wam się spodobała ❤️ Buzii 😘❤️