YAOI 18+

4 Września

A więc ludzi którzy czytają moje wypociny od początku to bardzo przepraszam z tą przerwę ale zapomniałem o tej książce...
_______________________________________

D

zisiaj rano mama zauważyła że nie jestem chory i musiałem iść do szkoły więc zrobiłem wszystko co zawsze robię przed wyjściem

W drodze do szkoły postanowiłem że dzisiaj mu to powiem nie będę się z tym pierdolił co nie?!

W szkole
Dzisiaj na 1 lekcji miałem matmę... Niestety ale no cóż.. Przynajmniej siedziałem z moim ukochanym 😚
Na przerwie poszedłem z nim do jego kryjówki ale przeszkodziło nam dzwonek bo 1 przerwa trwa 5 minut więc na drógiej przerwie mu to powiedziałem... 

Pov. Kaito
Po co mię tu przyprowadziłeś?

Pov. Naoki
Bo... J-ja muszę Ci to powiedzieć ja ja ciebie k-kocham...

Pov. Kaito
O matko jak dobrze ja ciebie też od początku kiedy cię zobaczyłem czułem do ciebie coś więcej...

Więc zaczęliśmy się całować tak namiętnie że przewróciliśmy półkę z książkami na szczęście zdążyliśmy uciec wybiegliśmy że szkoły...

W parku

Będąc w parku zauważyłem toi-toia weszliśmy tam i to zrobiliśmy to to była miłość od pierwszego wejżenia ekhem włożenia poszedłem do domu i tata powiedział synu z mamą wyjeżdżamy do Grecji wracamy za 5 dni a i masz to dał mi paczkę prezerwatyw z napisem będzie ogień powiedział żebym ogarną jakąś laseczkę powiedziłem tato! Ja nie mam dziewczyny... Oj dobra ja swoje wiem poczym pojechali na lotnisko od razu zaprosiłem kaito pobiegliśmy do łóżka akurat gdy kaito robił mi loda i wszedł mój tata bo czegoś zapomniał.. Zaczą się na nas drzeć je and pedały i nas bić wy walił nas z domu a więc poszliśmy do mojego dziadka który też kiedyś miał chłopaka więc, wszystko mu wytłumaczyłem i pozwolił mi u niego spać...