Wywlekłam się z łóżka niepewnie i spojrzałam w okno.
Czuję, że dziś napewno będzie wesoło.
Podczas gdy wybierałam jakieś ubrania, zaczęłam zastanawiać się skąd Estella i Myron wiedzą o tym... sekrecie? Jeżeli w ogóle można nazwać to sekretem. Ciekawe ilu osobom Myron zdążył to zdradzić?
Poszłam do łazienki, żeby się ubrać. Gdy wyszłam na korytarz, z kuchni wychyliła się moja mama.
-Śniadanie jest w kuchni, ja już wychodzę - powiedziała obojętnie.
Podczas gdy moja mama ubierała buty i kurtkę, ja poszłam do kuchni. Jak zwykle zastałam tam kanapkę z serem. Ochyda! Gdy tylko mama zamknęła za sobą drzwi, zawołałam swojego kota, Branzai'a i po wyciągnięciu sera z wnętrza kanapek, dałam mu do zjedzenia. Otworzyłam lodówkę, ale nic oprócz sera i masła tam nie zastałam. Napewno rodzice wyślą mnie na zakupy.
Pozostało mi tylko zjedzenie chleba z masłem. Cudownie...
Na wszelki wypadek nasypałam kotu karmy do miski i nalałam wody. Mój telefon zabrzęczał, informując mnie o wiadomości.
1 nowa wiadomość od: Mama
Mama: Zapomnialam ci powiedziec zebys po szkole poszla na zakupy
Ortografia mamo! - powiedziałam w myślach
Wyłączyłam jej wiadomość jak najprędzej. Od tego braku ortografii zaczęły boleć mnie oczy...
Ubrałam się ciepło, założyłam plecak i wyszłam z domu, ostrożnie zamykLając drzwi na klucz.
***
Do szkoły dotarłam jak zwykle przed czasem. Poczekałam trochę, aż uczniowie zaczęli się zbierać. Podeszła do mnie Gwen, jak codzień.
-Cześć, słyszałam o Mattewie - poklepała mnie po głowie
O wilku mowa. Matt podszedł do nas, a może raczej do mnie.
-Hejo, El - odpowiedziałam swoim zabójczym wzrokiem, ale na moje nieszczęście nie zauważył tego, bo zaczął grzebać coś w swoim plecaku.
-Trzymaj, mam nadzieję, że przyjdziesz - powiedział, podając mi jakąś kartkę.
-Co to jest? - spytałam obojętnie
-Zaproszenie, na moje urodziny. Zapomniałaś już o nich? - uśmiechnął się i odszedł.
Nie tyle zapomniałam co po prostu jego urodziny nie szczególnie mnie obchodziły. Spojrzałam na Gwen, a potem na zaproszenie. Był tam adres i data urodzin.
-A ty nie masz zaproszenia?
-Oczywiście, że mam - odpowiedziała niemal to wykrzykując - spotkaliśmy się wczoraj na mieście, gdy kupował te zaproszenia. Powinnaś być dla niego milsza!
-Niby dlaczego?
-Bo nawet jeśli to co wygadują Estella i Myron jest prawdą, to on i tak nie zrobił ci nic złego.
-Nie pomyślałam o tym - zrobiło mi się strasznie głupio - Przyjdę na jego urodziny, ale jeśli ty tam bedziesz
-Obiecuję, że cię nie zawiodę - uśmiechnęła się do mnie
CZYTASZ
Chłodna Miłość
RandomElvira to piętnastolatka o czekoladowych włosach do barków i złotych oczach. Jest introwertyczką i leniem. Bardzo lubi literaturę i już od jakiegoś czasu pisze opowiadania. Chce je jednak pokazać światu, ale nie wyobraża sobie, aby pokazać znajomym...