DWCS WARS:THE LAST DISLIKE

NIESAMOWITA GOHIIA I PROBLEMY

TYMCZASEM AOE PRÓBUJE JAKOŚ "URATOWAĆ" GOHIIE...

Aoe:A może tak..
Gohiia:Kurwa cymbale prawie mnie zajebałeś tym statkiem ostrożnie!
Aoe:Dobra, ciężko kierować moim statkiem kiedy ty latasz!
Gohiia:No japierdole debil...
Aoe:Zróbmy coś takiego spróbuj wejść na mój statek...
Gohiia:O kurwa....

GOHIIA POD DUŻĄ SZYBKOŚĆIĄ JEJ MOCY LATANIA ZAMIAST POWOLI WEJŚC NA STATEK JEBŁA CAŁĄ SIŁĄ... W STATEK....

A

oe:Jak ty kurwa pijana jak Pops xD
Gohiia:Pierdolisz...
Aoe:Nie
Gohiia:Tak
Aoe:Nie
Gohiia:Tak
Aoe:Nie!
Gohiia:okay, you win
Aoe:Wejdz  do środka i na tylnie siedzenia
Gohiia:Got it!

    GOHIIA SPOKOJNJE WESZŁA NA STATEK

Aoe:Dobra to gdzie lecimy?
Gohiia: I ty się jeszcze kurwa gościu pytasz no chyba jakiś jesteś pojebany byłam świadkiem jak statek Ruchu został rozjebany lecimy sprawdzić co się tam odpierdala!
Aoe:Dobra luz tylko pytam. Czekaj muszę odebrać od... O od DWCSINNA!
DWCSINN:Gitara siema
Aoe:No elo! Co się tam odpierdoliło?
DWCSINN:No to tak Grzybol jest martwy. Statek Ruchu Dislajka rozjebany ale takie osobistości jak Kylo Ren and Czipoldo zdążyli spierdolić na drugi statek.
Aoe:Dobra a...
DWCSINN:Coś się odpierdala kruci...
Aoe:Dobra daj pan skończyć.
DWCSINN:No..
Aoe:Gohiia żyje
DWCSINN:To chyba źle ale ok..
Gohiia:Zajebasz ci śmieciu?
DWCSINN:Dobra nie wkurwiaj się xD. Rozłączam się, bez odbioru, elo
Aoe:No to elo.
Gohiia:Jebany...
Aoe:Dobra spokój xd.

TYMCZASEM NA STATKU KITUNOKE NAJWYŻSZEGO RAKA

Grzybol Ren:Co jest kurwa....Miałem być martwy jak xxten...
Kitunoke:Grzybol wypierdalaj mi stąd!
Grzybol Ren:Co kurwa? Pojebało cię dziewczynko wypierdalać to ci mogę jak mi obciągniesz.... A..
Kitunoke:...
Grzybol:Aha to ty... Przepraszam ciebie bardzo wielka Kitunoke! Kłaniam się to nie o ciebie chodziło!
Kitunoke:Wypierdalaj, ja ci uratowałam życie a ty... A i obciągać to ci może matka chmuro.
Grzybol Ren:Dobra dobra już spierdalam.
Coldux:Wielka Kitunoke!
Grzybol Ren:Chyba jak na krześle stanie xddd
Kitunoke:WYPIEEERDALAJ!!!
Grzybol Ren:Dobra sorry xdd
Coldux:Podłożyłem małego gpsa drugiej flocie Ruchu Dislajka!
Kitunoke:Klasku klasku. Wreszczie coś pożytecznego zrobiłeś.
Coldux:Widzisz taki że mnie kozak!
Kitunoke:Chyba w największych snach. To że raz coś zrobiłeś to nie czyni ciebie że już nie jesteś sierotą.
Coldux:OH :(
Grzybol Ren:Ale ciebie wyjaśniła hah xddd
Kitunoke:O ty kurwa już mnie wkurwiasz za bardzo! Cyk!
    

KITUNOKE WYJEBAŁA PIORUNEM W GRZYBOLA!

Grzybol Ren:Ała kufa! Dobra już tak nie będę kozaczył....

TYMCZASEM NA JOGURT-TOO GDZIE JEST POPS SKYDISLAJK!

Pops SkyDislajk:Kurwa, Jogi. Jak mam im pomóc skoro mam wyjebany statek na sam dół tego jebanego polskiego morza...

JOGURT IS BACK...

Jogurt:Use the force Pops! Albo ciebie zajebie kurwo!
Pops SkyDislajk:Good poradnik Jogi! Dobra jak to się robiło.. Wyciągam rękę jak pedał i zamykam oczy... oraz modle się do kogoś kto nawet nie istnieje dobra i will do it!
Jogurt:O kurwa ale urwał
Pops SkyDislajk:I cyk!

POPS SKYDISLAJK DZIĘKI MOCY WYNURZYŁ STATEK Z POLSKIEGO MORZA...

Pops SkyDislajk:O kurwa udało się! Ale chuj. Jako że to polskie morze to jeszcze wynurzyły się jakieś jebane śmieci.... No to w drogę!

    

CIĄG DALSZY NASTĄPI!