1. Koniec jest zaledwie początkiem...

6 0 0
                                    

Wstęp

 Jestem jedną z was... Tak, tak chodzę do szkoły, mam wakacje i tak na zmianę... Rok szkolny zbliża się wielkimi krokami i przyznam, że bardzo żałuję końca leniuchowania. Powróci szara rzeczywistość i to za parę dni. Z jednej strony trochę brakuje mi szkoły. Codzienne wygłupy i śmieszne akcje ze znajomymi są bardzo ciekawe. Zastanawiam się jak to będzie, spotkać wszystkich po tak długiej przerwie.  W wakacje spotykałam się tylko z najlepszą przyjaciółką i to też nie dużo razy. Pierwszy miesiąc obie byłyśmy na różnych wyjazdach. Kiedy spotkałyśmy się, Róża stwierdziła, że bardzo się zmieniłam nie tylko z wyglądu, ale i z charakteru. Nie wiem czy to tak do końca prawda, ale możliwe.

 Oprócz niej w klasie mam jeszcze jedną przyjaciółkę. Z całej klasy oprócz ich dwóch dogaduję się praktycznie z każdym... No dobrze, jest jeden wyjątek. Królowa Lodu... Nie przepada za mną, w sumie z wzajemnością. Mam wrażenie, że też chciała zaprzyjaźnić się z Różą, ale jakoś tak wyszło, że nie załapała ona kontaktu z nią tylko ze mną i nie jest z tego powodu za szczęśliwa. W tamtym roku udawała, że mnie lubi, a za plecami obgadywała mnie, ale nie przejmowałam się. Mam nadzieję, że w tym tak nie będzie.

 Z innych osób przyjaźnię się z jednym chłopakiem z równoległej klasy. Zawsze potrafi mnie rozbawić, na pewno nie raz o nim jeszcze usłyszycie. Już nie mogę doczekać się spotkania z nim. Pod koniec roku szkolnego złapaliśmy kontakt i choć całe wakacje ze sobą pisaliśmy, nie udało nam się spotkać. Jednak parę dni i spotkam go i moje przyjaciółki. Już nie mogę się doczekać!



Ostatni rokWhere stories live. Discover now