Rozdział pierwszy.

21 2 0
                                    

-Szybciej, nie mamy całej nocy żeby tam dojechać.- usłyszałam krzyk swojej przyjaciółki Khloe.

-Już idę, tylko poprawię usta.- przejechałam po ustach czerwoną szminką i odłożyłam przedmiot do kosmetyczki. Patrząc ostatni raz w lusterko wyszłam z łazienki i zbiegłam na dół, po czym założyłam szpilki i stanęłam obok dziewczyny. 

-Spokojnie, zdążymy.- uśmiechnęłam się w jej stronę i poczekałam aż założy swoje buty. Po chwili już obie byłyśmy w samochodzie. 

-Pamiętaj, że Matt musi mnie jako pierwszy zobaczyć.- zaczęłam droczyć się z przyjaciółką i zacytowałam jej wcześniejsze słowa ze śmiechem. 

-Sky, proszę.- skuliła się bardziej w siedzeniu, czerwieniąc się. Po paru minutach zaparkowała pod domem z którego dobiegała głośna muzyka. Wyszłam z auta i poczekałam na Khloe. 

-Ty masz kierunek Matt, a ja pójdę do baru.- przechyliłam głowę w jej stronę, aby lepiej ją widzieć. Kiedy zobaczyłam zgodę dziewczyny, ruszyłam w danym mi kierunku, obserwując wszystkich ludzi. W oddali zobaczyłam blond włosy i zmarszczyłam brwi, nie kojarząc właściciela tych włosów. Potrząsnęłam głową i podeszłam do baru, uśmiechając się do barmana.

-Poproszę jakiegoś dobrego drinka.- rzuciłam banknot na blat i mrugnęłam okiem do faceta za barem po czym odwróciłam się w stronę tłumu szukając swojej przyjaciółki w nim. 

-Proszę bardzo, piękna.- spojrzałam na wyciągniętą szklankę z trunkiem oraz resztę z pieniędzy. Wzięłam szklankę i upiłam łyka. 

-To napiwek za tak dobre drinki.- zaśmiałam się z miny chłopaka, wiedząc że jest tym zaskoczony. Wstałam z krzesełka i zaczęłam pić drinka, po czym poszłam ze szklanką na parkiet zaczynając ruszać biodrami w rytm muzyki. Poczułam dłoń na biodrach i spojrzałam przez ramię na osobę stojącą za mną. Odwróciłam się do przodu i wypiłam alkohol ze szklanki, wpychając ją w dłoń nieznajomego. Parsknęłam cicho śmiechem kiedy chłopak się zmieszał i odeszłam od niego. Podeszłam ponownie do baru i zamówiłam to samo. Kiedy wypiłam już poczułam jak kręci mi się w głowie. Zaśmiałam się i poszłam na parkiet, tańcząc w rytm muzyki. Uniosłam ręce w górę kręcąc biodrami nieustannie. W pewnym momencie poczułam wzrok na sobie i odwróciłam się do tyłu, po czym zobaczyłam blondyna który wbija we mnie swój wzrok. Jest przystojny.. Chociaż co ja mówię, jest cholernie gorący. Zagryzłam swoją wargę i zaczęłam iść w jego kierunku. Będąc coraz bliżej z każdym krokiem, mogłam zauważyć jego każdy detal. Światło odbijało się od jego pięknych, błękitnych oczów. Nagle widok zasłoniła mi Khloe.

-Gdzie idziesz?- dziewczyna zmarszczyła brwi z uśmiechem. Kątem oka zauważyłam jej rozmazaną szminkę w kąciki ust i już wiedziałam czemu jest taka szczęśliwa. 

-Całowałaś się z nim!- krzyknęłam do ucha żeby mnie usłyszała. Ona tylko wzruszyła ramionami. Już miałam otwierać buzię aby coś powiedzieć, ale przerwał mi krzyk Matta, który wołał Khloe. Machnęłam ręką żeby poszła i jak już zniknęła mi z pola widzenia, wróciłam wzrokiem ponownie na ścianę. Zmarszczyłam brwi i wypuściłam powietrze z ust. Zaczęłam rozglądać się aż po chwili poczułam oddech na karku. 

-Tu jestem.- szepnął mi do ucha nieznajomy, ale przyjemny głos. Odwróciłam się przodem do chłopaka i zamarłam, widząc ten sam kolczyk w wardze i te same błękitne oczy.- Kochanie, ślinka ci cieknie. 

Poczułam że moje policzki przybierają kolor czerwony.


--------------------------------------------------------------

Przepraszam, że po tak długim czasie i że jest taki krótki. Aczkolwiek następne będą dużo dłuższe i będę je dodawać przynajmniej raz lub dwa razy w tygodniu. 

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Sep 17, 2018 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

DevilWhere stories live. Discover now