『I』

844 63 8
                                    

16.05.2013r.

Jinnie!

Zauważyłeś, że nie ma mnie w szkole, ale to nie znaczy, że musisz mi robić z telefonu wibrator! Powinieneś wiedzieć, że jak najszybciej powiem ci, co ze mną jest! A teraz bez zbędnego przedłużania: jestem w szpitalu.
Iiiii... Nie wiem, ile tu zostanę.
Zabierz mnie stąd!
Dzisiaj już trzy razy robili mi USG! Nie polecam. Ten żel jest zimny!
Ale pewnie chcesz wiedzieć wszystko od początku...
Więc...
Tata postanowił mnie zabrać w końcu na badania do prywatnego lekarza. Tego fajnego, co Twoja mama mu poleciła. Ten lekarz zrobił mi USG i skierował do szpitala. Tam powtórzyli to badanie. Wysłali mnie do innego szpitala, tłumacząc, że tu by musieli poświęcić cały dzień na badania, żeby określić, co mi jest. Kojarzysz te bóle, co ostatnio miałem przez dłuuugi czas? To właśnie przez to teraz leżę na szpitalnym łóżku... W tym szpitalu znowu mi zrobili to całe USG (do tej pory nie umyłem się z tego żelu) i pobrali krew, i teraz jeszcze chcą mnie gdzieś brać... Mam nadzieję, że się rozczytasz, bo szybko to zapisuję. Piszę takie "listy", aby poczuć się tak jak w tych wszystkich książkach... (Tak naprawdę nie będę tu stawiał akapitów, bo doskonale wiesz, że lekcje koreańskiego są akurat moją słabą stroną) Żeby było tak romantico i w ogóle *tutaj wyobraź sobie, jak się śmieję*

Do później, księżniczko!

Kisses, Namjoon

Hospital || Namjin ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz