Hospital || Namjin ✔

『I』

06.06.2013r.

Seokjin!

Przenieśli mnie wczoraj do innej sali, a dzisiaj jeszcze kogoś mi tutaj wsadzili... Jakaś dziewczyna leży teraz na łóżku obok i patrzy się na mnie. Czuję jej wzrok na sobie. Dziwnie się czuję. Niezręcznie. I jeszcze ta krępująca cisza... Telewizji nie włączymy, bo ktoś (nie ja!) jakiś kabelek od telewizora zepsuł. Z tatą też nie mogę porozmawiać, bo wyszedł po jedzenie dla mnie. Po raz pierwszy znajduję się w takiej sytuacji... Próbowałem z nią porozmawiać, ale ona mi nie odpowiadała. Nawet nie wiem, jak ma na imię! Wkrótce ma mieć robione badania, więc na jakiś czas będzie musiała pójść. Może za chwilę pójdę do Yoongiego, bo nie wytrzymam tej ciszy!

A tak z innej beczki.

Kiedy do mnie przyjdziesz?! Ja tu czekam na ciebie i czekam, a nawet nie mam pewności, że się pojawisz! Twoja mama mówiła mojej mamie, która przekazała to tacie, który poinformował mnie, że gdy dostajesz moje listy, to zamykasz się w pokoju i słychać z niego cichy szloch... Nie masz po co płakać! Ze mną naprawdę jest dobrze! Nie czuję się jakoś gorzej i przynajmniej nie muszę się dużo ruszać! Poznałem wielu nowych ludzi i nauczyłem układać origami! Gdy wrócę, pokażę ci, jak zrobić kwiat lotosu oraz wazon z origami modułowego!

Nie płakusiaj już!

Rap Monster

P.S.

Następnym razem wyjaśnię, o co chodzi z tym podpisem!