Gatki Szmatki || Miracolous KIK || Porzucone

2. W jakim proszku pierze się czarnego kota?

Mari: Alya, to jakiego miałaś newsa?

Alya: Wiem

Nino: Dlaczego Alix i Kim nagle zniknęli?

Adrien: 😏

Alya: Kim poszedł wyparzyć telefon, a Alix płacze nad jego tekstem.

Alix: Wcale że nie!

Alya: O, już jest. Kontynuując..

Mari: Ej, czarnego kota pierze się w jakim proszku?

Alya: W tym do cza.. CHWILA, CO?!

Mari: No co? Mówiłam, że kota będę myła -.-

Nino: Mari, ale ty wiesz, że kotów się nie pierze?

Alix: Pierze, pierze, tylko nie wykręca!

Adrien: A ty już go przypadkiem nie umyłaś?

Mari: Nie wtrącaj się.
Zaraz, co?!
To znaczy co! To znaczy nie! Nie do ciebie najcudowniejszy na ziemi! Nie, Adrien na ziemi! Albo tak? Pogubiłam się 😩

Alix: Ale że nawet przez internet?

Adrien: Ktoś mi wytłumaczy o co chodzi?

Mari: Jasne. Chcę umyć kota bo śmierdzi camembertem 😉

Adrien: O. Wiecie.. Ja już chyba muszę iść, ha ha 😅

Alya: NOSZ DO CHOLERY

Nino: Co się stało, kochanie?

Alya: Żadne kochanie!

Alix: 😏😏😏 A może jednak?

Alya: WIEM KIM JEST BIEDRONKA GŁĄBY

Mari: Dobra, dobra, ale nie krzy.. Zaraz.. WIESZ KIM JEST BIEDRONKA?

Adrien: Naprawdę wiesz?!

Alya: No właśnie to od samego początku chcę wam powiedzieć 😒

Alix: Mari! Przyniosłam ci ciężki sprzęt, żeby ci kot nie uciekł!

Adrien: Może lepiej zostawić tego kota w spokoju, co nie?

Mari: Ale mnie już nos przez niego boli 😞 To w ogóle cud, że tyle camembertu zjada i nadal nie przytył.

Alya: Ale czekaj.. Twój kot je camembert?

Mari: W sumie to nie do końca mój. Nazwałabym go bardziej bezpańskim dachowcem 😉

Adrien: Jeśli chcecie to ja go przygarnę, ale teraz.. KIM JEST BIEDRONKA?

Mari: A nie myślicie, że ona nie bez powodu kryje swoją tożsamość?

Adrien; W sumie.. Alya powiedz tylko mi.

Alix: A dlaczego akurat tobie 😏

Adrien: Cicho Alix. Alya, powiem ci kim jest Czarny Kot.

Mari: Możecie zostawić naszych bohaterów w spokoju?! Adrien?! TY WIESZ KIM JEST CZARNY KOT? Może mi powiedz zanim go umyje..

Adrien: Chwila.. ŻE CO?!

Alix: Przestańcie krzyczeć bo mój telefon zamienia się w wibrator.

Kim: 😏😏😏

Alix: O, wróciłeś już?

Kim: Mój telefon zaczął pływać przez te wszystkie wibracje, więc byłem ciekawy co tu się dzieje.

Adrien: Mari, ty zamierzasz myć paryskiego superbohatera?!

Mari: Skąd taki pomysł? 😅 Ja myślałam, że wiesz czyj jest ten bezpański kot 😅

Alya: To dacie mi dojść do słowa?

Nino: Dojść to możesz tylko ze mną 😏😏😏

Alya: NINO!

Mari: ALARM AKUMA. Alya nie idziesz nagrywać?

Alya: No idę.. A ty może wyciągniesz od Adriena kim jest Czarny Kot? 😏

Adrien: Ja nic nie wiem 😌

Mari: Ja? Ja się idę schować 😅

Alix: A ty nie jesteś w domu przypadkiem?

Mari: No.. Ale idę się schować pod łóżko.

Nino: To czemu nie możesz wziąć ze sobą telefonu?

Mari: Yyy bo się ładuje? He he

Alya: Ale ty masz gniazdko przy łóżku.

Mari: A zamknijcie się już! Idę gadać do plakatów Adriena, jasne?!

Mari is offline

Alya: Trzeba było tak od razu! To ja też idę ;)

Alya is offline

Adrien: Ktoś mi powie, o co tu chodzi?

Alix is offline

Nino is offline

Kim is offline

To już druga część, fajnie, fajnie, ale powiedzcie mi szczerze, czy ja o czymś zapomniałam?!

Bo mam silne przeczucie, a nie wiem o co może chodzić..

No w każdym razie do jutra!