Nadeszły dla nas ciężkie czasy.
Naszej rasie grozi wyginięcie.
Wielu z nas już dawno odeszło.
Bo byli słabi.
Dali się zabić praktycznie bez walki.
Zostali pokonani tak banalnym sposobem.
Przez głód.
Wilkołaki zawarły pakt z ludźmi.
Mieli chronić ich przed nami.
Wampirami.
Ludzie byli zdesperowani.
Bali się ataków z naszej strony.
Widzieli w wilkołakach nadzieję.
Głupcy.
Wilkołaki zaczęły bronić ludzi przed wampirami.
Razem z ludźmi wymyślali co raz to nowsze strategie obronne.
Na samych strategiach obronnych się nie skończyło.
Wampiry nie mogły się nawet zbliżyć do ludzi.
Więc, nie miały dostępu do ludzkiej krwi.
Były osłabione.
Wilkołaki wykorzystały okazję.
Wybiły wszystkie niżej postawione wampiry.
I szykowały kolejne ataki.
Ataki na szlachtę.
I rodzinę Królewską.
Wyżej postawione wampiry nie dały się zabić głodem.
Miały zapasy krwi.
Niektórzy mieli nawet ,,własnych ludzi''.
Było ich na to stać.
Dlatego przeżyli.
Ale mimo wszystko żyją w strachu.
Wilkołaki mają przewagę.
I mogą zaatakować w każdej chwili.
CZYTASZ
Ocalała
FantasyKatherine jest córką króla i królowej wampirów. Już niedługo, w wieku 500 lat, powinna przejąć tron i zostać królową wampirów, lecz pewne wydarzenia sprawiają, że wszystko się zmienia. Królestwu grozi wojna, a młoda władczyni musi zrobić wszystko b...
