Postanowiliśmy, że spędzimy ten krótki czas razem robiąc rzeczy jakie dusza zapragnie. Dzień przed katastrofą popełnimy samobójstwo.
Wszystkie dni były wspaniałe, zwiedziliśmy tyle miejsc... Ale wszystko co dobre się kiedyś kończy.
-Dobra 15.02 jedzie pociąg pod mostem- powiedział obejmując mnie.
O 15.02 staliśmy już na moście , słyszałam zbliżający się pociąg.
Robiłam to dla nas, moi rodzice zmarli jak miałam 4 lata więc nie miałam w sumie dla kogo żyć chyba że dla Harrego. Zaś Harry miał patologiczną rodzinę, tata bił go a mama zmarła w wypadku samochodowym spowodowanym przez ojca, raz parę razy musiałam go powstrzymywać od zabicia się.
Kiedy mieliśmy już skakać nagle przybiegł Justin i mnie przyciągnął do siebie a Harry skoczył. Słyszałam jego ostatnie słowo -Margo.
Zaczełam płakać w objęciach Justina, wtuliłam się w jego klatkę piersiową i nawet nie matęima kiedy usnełam.
YOU ARE READING
Never Be Alone
Teen FictionTo właśnie wtedy zrozumiałam słowa prezentera wiadomości w telewizji....