Co boli bardziej niż strata?
Strata przyjaciela, niepodległości, szacunku świata?
Co nam pozwala się podnieść po tak ciężkiej stracie?
Odpowiesz mi na to pytanie kamracie?
Świat spowija mgła czarna.
Mgła czarna, śmiercią zwana.
I czymże była śmierć tak stara,
Gdyby się nie starała.
Czymże by była czarna mgła,
Która pod piękną osłoną gwiazd,
Pod płaszczem piękności,
Z darem jasności,
Będąca otoczką ciemności,
Była bez strat.
Strat, które toważyszą nam od lat.
Straty, mają nas nauczać.
Nauczać czucia.
Znałem kiedyś pewną parę.
Parę, pogrążoną przez stratę.
Co ich poróżniło, nie mam pojęcia.
Ale od tego związku mam wzdęcia.
Więc czym jest strata?
Ja wiem, że to nieograniczona warta.
Wyucza w nas cierpliwość, cnotę.
Na którą każdy chciwy miałby ochotę.
CZYTASZ
Zespół Wierszy cz. I
PoetryZestaw moich wierszy poświęconych wszystkiemu co istnieje od istnienia ludzkiego przez muzykę, sztukę do uczuć i miłości. Zapraszam do czytania i a. Komentujcie. Jeśli macie ciekawe i mądre pomysły. Thanks For You From Mountain.
