Rano ,czyli tak dokładniej o 5:30
Co się stało?
Zadzwonił przeklęty budzik.
-czy ja muszę wstawać?
-Jednak muszę.-mówiłam do siebie.Dzień był dzisiaj przepiękny.
A tak na prawdę była burza i ogromna ulewa.
Po długim namyśle nareszcie wstałam.
Poszłam do łazienki i wykonałam poranną rutynę.
Zpowrotem przyszłam do pokoju
i wybrałam outwit.Gdy była już gotowa ,wzięłam plecak i zbiegłam po schodach do kuchni. Akurat nikogo nie było w domu:)
Jeść czy nie jeść śniadania??
Okej zjem!
A więc zaczęłam przygotowywać omleta z pomidorami i mozzarellą.
Lubię gotować ale przyrządzanie nawet omleta zajmuje mi ok.30 min.
Gdy mój omlet był już idealny, ściągnęłam go z patelni.Gdy go jadłam przeglądałam fejsa i snapa.
A tu nagle zorientowałam się, że jestem już prawie spóźniona.
Więc wzięłam plecak i wybiegłam z domu zamykając drzwi.
.................................................................................................................-Kate czemu się spóźniłaś ??
-bo...bo budzik mi nie zadzwonił.
-dobrze, usiądź!
Po co i dlaczego ja mam się uczyć.
Jak to jest bez sensu.Na szczęście miałam dzisiaj tylko 4 lekcje,bo nauczycieli niema w szkole.
. . . . . . . . . . . . . .
-Kate musimy porozmawiać o czymś ważnym.-powiedziała moja najlepsza przyjaciółka
-okej -poszłyśmy do kawiarni za rogiemW kawiarni zamówiłyśmy herbate gruszkową z karmelem.
I zaczęłyśmy rozmawiać.-Kate mam nadzieję że nie zapomniałaś o balu bożo narodzeniowym .-powiedziała Jane
-A kiedy on jest???-spytałam
-No jutro.
-że co ? Czemu mi wcześniej nie powiedziałaś!!!!-co za sknera.
-Ale ja codziennie ci przypominałam.-jezu ona już nic nie pamięta.
-na serio?-przecież nic mi nie mówiła
-mówiłam.
-Jane to choć zemną do domu
-oki
Więc poszłyśmy do mnie wygrzebać coś z szafy na bal.. . . . . . .
Po długim spacerze nareszcie doszłyśmyśmy do mojego mieszkania.
Obie podeszłyśmy do szafy i zaczęłyśmy szukać.
Po długim namyśle i przeszukiwaniu szafy nareszcie znalazłyśmy coś pięknego.
Była to złota sukienka z dekoltem w kształcie serca ,oraz duł miała z tiulu.Do tego brokatowe i wysokie szpilki.Jedyny kłopot to były włosy.Jednak po długim namyśle postawiłam na rozpuszczone i lekko zakręcone.
😶😶😶😶😶😶😶😶😶😶😶😶😶😶😶😶😶😶😶😶😶😶
No i pierwszy rozdział już mamy, myślę że wam się spodoba.
Narazie w szkole jest dużo nauki, więc rozdziały będą się mniej pojawiały.
CZYTASZ
Dlaczego ja?
RandomKsiążka opowiada o Kate, która ma 15 lat.Z czasem jej życie legnie w gruzach.Zapraszam na książkę