Q&A

86 15 69
                                    

Usiadłam wygodnie na krześle, gładząc sierść małego, grubego psiaka, na moich kolanach. Już niedługo miała zjawić się autorka. I dobrze, przecież mam do niej pytania.

-Jak zwykle się spóźnia-wzdychnęłam, a do moich uszu dobiegł dźwięk walących się książek i krzyku “siad!”. Niech zgadnę, znów nie zauważyła rogu drzwi i uderzyła się o niego małym palcem u nogi, zwalając przy okazji mangi, stojące na półce. Właśnie taka dziewczyna mnie stworzyła. Brawo ona.

-Już jestem!- oznajmiła, wyskakując na krzesło i zakręcając się na nim. Była ubrana w brązowa kurtkę skórzaną, białą bluzkę na ramiączkach, bojówki czarne i skarpety z lenny face’m. Jak zwykle roztrzepane blond włosy do karku, których nawet w kitka nie umie zawiązać.

-Aha-sięgnęłam po mojej roboty cukierki i wzięłam jednego na język-Chcesz jednego?

-wiem, z czego je robisz, więc nie.. Nie jestem kanibalem.

-Zostały mi cztery ostatnie z Karola, którego pożyczyła Polish. Meh, trzeba będzie zrobić nowe..

-Ah! Słyszałam, że są dobre. Mogę?-podałam jej cukierka, po chwili trochę skwasiła minę, ale potem się uśmiechnęła. Smakuje jej.- Cóż.. Po co ja tu?

-Pytania. Sama wymyśliłaś Q&A-powiedziałam, a niebieskooka pokiwała głową. Zajadałam następne cukierki- Pierwsze dostałaś od FunPolishFox, więc “Dlaczego zadajesz pytania’’?

-Tak w sumie, to ty zadajesz pytania. Czyli Alice, niedługo już znana jako Sugar..

-Właśnie dałaś spoiler- spojrzałam na blondynkę. Blondynka z dowcipów właśnie siedzi przede mną. Dobrze, że mnie wymyśliła jako rudzielca.

-Nieważne. Nic nie było. Więc, jakby moja… postać! Postać zadaje pytania. Ja jej tylko pomagam przesłać je do odbiorców, oraz czasami pomagam wymyślać.

-Okej, drugie. Dlaczego tak bardzo lubisz swoje ulubione anime?

W tym momencie dziewczyna wstała, i odwróciła się plecami. Na kurtce miała znak korpusu zwiadowczego. Źle z nią.

-No, bo jest takie super! Chociaż, nie tylko Atak Tytanów lubię.

-Po pierwsze, w ataku Tytanów zmienili już mundury.

-Cisza. Lubię też Kuroshitsuji oraz Tokyo Ghoul.

-Okej, okej. Ulubione postacie od Lisiastej?

-Ona sama-zaśmiała się- Harcerz, Fun, Fox… Podziwiam Marię za spokój “ducha’’, gdy pracowała z Grell’em. Też dla mnie fajny jest Karol.

-Jest fajną poduszką-przytaknęłam.

-Ciekawy jest ten jej.. Alois!

-Alojzy… Co myślisz o Karolinie?- w mgnieniu oka otworzyłam kolejną paczkę.

-Nie przedawkuj tego, bo Wyjątka nie ma na sali… a jeżeli chodzi o Karolinę, to ma super gust do robienia postaci. Wydaje się miła i zabawna, więc od razu ją polubiłam.

-Bardzo dobrze odpowiada na pytania-dodałam.

-To też. A poza tym, oddawaj Jadźkę!- wyrwała mi z rąk grubego psa i go przytuliła. Nawet w oczach psa, można było dostrzec te błaganie o litość. W sumie, po kimś musiałam te przytulanie mieć.

-Ulubiony kolor?

-Czarny, szary, biały. Oraz… Rudy.

-Jakie jest Twoje prawdziwe imię?

Fan Arty dla ludzi z Wattpada od Demonicy z Pytaniami, czyli AliceQ rysujeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz