-11-

858 82 31
                                    

Spotkanie przewodniczących Arkadii - Kane'a, Raven, Murphy'ego, Abby, Jahy oraz Roana.

Kane: "Jako kanclerz chciałbym uzgodnić z wami kilka spraw. W płocie mamy dziurę, musimy ją załatać ale najpierw obstawić porządną wartę. Kto ostatnio patrolował?"

Abby: "Clarke oraz Bellamy"

Raven: "Może powinnam poprosić Monty'ego, żeb..."

Jaha: "Clarke I Bellamy? Razem na Warcie?! Dlaczego ja nic nie wiem?" *patrzy na Roana pretensjonalnie*

Roan: "Ja również nie widziałem!" *podnosi ręce w górę w geście niewinności. Po chwili jednak zdemuje z siebie dzikie futro i nakłada koszulkę z napisem 'Bellarke Fandom'*  "A jeśli już mowa o Bellarke..."

Murphy: "Ludzie, błagam..."

Jaha: *Również nakłada koszulkę taką jak Roan* "Wczoraj widziałem jak Clarke patrzyła na Bellamy'ego przez czterdzieści sekund!

Roan: "Tomusi być miłość!"

Raven:" Ej, ludzie głodują... "

Roan: "Własnie! Jedzenie! Musimy uzgodnić menu na ich ślub! Kane, ile mamy zapasów? Jakie kolory serwetek? Ilu będzie gości?

Kane: "Roan, musimy uzgodnić podział łóżek na Arce, zaczyna brakować mie..."

Jaha: "Miejsca! Krzesła! Trzeba uzgodnić ustawę stołów. Zapraszamy dzieci?"

Abby: "Halo, dziura w płoci... "

Roan: "Trzeba uzgodnić imiona dla ich dzieci. Najlepiej niech będą bliźniaki"

Murphy: "Boże... Zwariuję"

Jaha: JA!

*Wszyscy zerkają wystraszeni na Jahę*

Jaha: "ZAMAWIAM MIEJSCE OJCA CHRZESTNEGO! JA!"

Raven: *Headdesk*

Murphy: *Facepalm*

DEHANDRET POLSKIE TALKSYOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz