#6

188 13 3
                                    

Lider starał się odepnąć brata , ale ten troszeńke mocniej trzymał jego torsa. -_-
- Leo czemu mnie tak odpychasz co ? - Buntownik pyta się lidera .
- No bo mi znowu to robisz ! A to mnie stresuje ! - Odpowiedział pod denerwowany Leo .
Raph pszestał , gdy lider odchodził jak uparty osioł Raphie wycił za skorupe swojego brata i szepczał do niego :
- Nigdy nie przestane ci tak robić Leo .
Lider zaczyna bać się brata .
****************************
Potym całym zdażeniu lider niechce nic muwić ..... . Mackey zaczoł flirtować Donniego , Raph patrzył się na Leo jak gwałciciel .
- Leo co ty taki cichy ? :-3 - pyta się buntownik.
- eee no poprostu nie mam ochoty rozmawiać . - odp lider
Mickey niemógł się potrzymać i wskoczył Donnattelo .
*********************************
Była 22 . 00
Leo bał się mocniej . Gdy usłyszał jak buntownik się zbliża niewiedział co ma teraz zrobić , serce biło mu jak szalone . Raph fycił za skorupe i zaczoł ciągnąć do swojego pokoju . Żucił lidera na swoje łóżko i zawiązał mu rence i łusta żeby niedarł mordy . Zielonooki zaczoł tym razem mocniej mol******stować lidera że aż łzyn mu zaczeły lecieć .
Czuł Leo wielki ból i przyjemność .  

Dziękuje że się podobało o i następny roździał będzie związany z Donniem i Mikeym

Zakochany Lider Tmnt 2012Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz