Jesteś tylko moja (lesbians story) (SKOŃCZONE)

Rozdział 1 (przeprowadzka i nowa szkoła)

Kochanie, musimy przenieść cię do innej szkoły. - zawołała mama Pameli.
A-ale... dlaczego? - powiedziała Pamela.
Podobno Yvonna cię dręczy - odparła mama.
N-nie no co ty! - odparla Pamela.
Niestety kochanie. Przeprowadzamy się równierz do Nowego Jorku. Więc nie ma szans, żebyś dalej chodziła do tej.
NIE MAMO!! TYLKO NIE PRZEPROWADZKA!
Przykro mi, skarbie, ale nie możemy na stałe osiedlić się w Waszynktonie,
Ehh.... - westchnęła Pamela.
No cóż - odparła mama - teraz muszę już iść się pakować. Po jutrze wyjeżdżamy.
JAK TO PO JUTRZE?! Przecież ja nawet nie zdołam się pożegnać z Olivią!
Masz ostatnią szansę, pędź - odparła mama.
Nie... - odparła Pamela.
Dlaczego? - odparla mama.
A NO TAK!!! - odpowiedziała Pamela. Przecież Oli też przeprowadza się do NY!
To super - odparła mama. Ale teraz, idź spać.
Dobrze - odparła Pamela i poszła spać.

Rano....

*przeciąga się* agghggghhh!!!!

Córciu! *śmiech*
Przepraszam mamo - odpowiedziała Pamela.
Spakowalaś się? - powiedziała mama.

Oj, nie - odparła Pamela. Muszę się spakować.
Dzisiaj wyjeżdżamy. Pospiesz się!

Już, już - powiedziała Pamela, pakując swoje koszulki.

2 godziny później....

Córeczko! Wyjeżdżamy! - zawołała mama do Pamely.

Teraz?! - zawołała Pamela.
Tak! - odparła mama. Pośpiesz się!

Pov. Pamela
Żegaj domie... mieszkałam w tobie ponad 6 lat...

W drodze...
Kiedy będziemy? - zawołała Pamela.

-Za pół godziny, a co?
-Nic, poprostu się pytałam bo byłam ciekawa.
-Okej.
30 minut później....

-Jesteśmy!

-Yyy... c-co?...
-Jesteśmy w Nowym Jorku, pyszczku.
-aaaa, okej.... już wstaje.
-pośpiesz się, musimy jeszcze iść po klucze do naszego nowego mieszkania.
-dobra.

I to wszystko na dzisiaj!🤗❤️
jak wam się podobało? Jak wam mijają ferie? Macie je czy jeszcze nie? 😽❤️💜