- O mój boże! - krzyknęłam niedowierzając. - Vicky! Zobacz! - szarpałam ramiona przyjaciółki.
- Boże, czego chcesz? - poqiedziała zaspanym głosem z poranną chrypką.
- Zobacz! Zachary Herron obserwuje mnie na instagramie! - teraz to już skakałam po wielkim łóżku jak głupia. Victoria zrobiła niezrozumiałą minę.
- I co z tego?
- Ty się jeszcze pytasz!? To jest Zachary pieprzona perfekcje Herron! Z Why Don't We! ROZUMIESZ? - podkreśliłam ostatnie słowo. - I dotego napisał, że jestem ładna! - dodałam rozmarzonym głosem.
- Pfff, takie "gwiazdy" - zrobiła cudzysłów palcami, na co tylko wywróciłam swoimi zielonymi oczami. - często kłamią. - dokończyła.
- Jeb się. Idziemy to świętować blondyno! - krzyknęłam ze śmiechem.
Podoba to się komuś?