Nilfgaard, Redania, Temeria a nawet Skellige i Toussaint. Wszystko zostało pogrążone w wojnie. Każdy wiedział że dalsze działania zbrojne doprowadzą do upadku więc zwołano zebranie. Władcy podpisali na nim ugodę, która na jakiś czas miała zapewnić pokój. Niestety pokój ten nie jest dość trwały, co wie praktycznie każdy potajemnie szykując swoje wojska i szukając sprzymierzeńcówWarto też wspomnieć o łowcach czarownic, którzy zyskali duże poparcie ludzi nie tylko w Novigradzie ale i poza nim. Czarodzieje, elfy, krasnoludy, rozumne potwory a nawet medyczki i prości zielarze byli paleni na stosach.
Ich kolejnym celem stali sie wiedźmini. Jednak łowcy nie palą ich na stosach tylko utrudniają im pracę m.in. zabraniając kowalą czy płatnerzą wykonywać mieczy/pancerzy i naprawiać ich broni. "Jakakolwiek pomoc dla tych mutantów będzie surowo karana"
(przepraszam ale nie umiem tłumaczyć )
CZYTASZ
Wiedźmin RP| Czas łowców
RandomNilfgaard, Redania, Temeria a nawet Skellige i Toussaint. Wszystko zostało pogrążone w wojnie. Każdy wiedział że dalsze działania zbrojne doprowadzą do upadku więc zwołano zebranie. Władcy podpisali na nim ugodę, która na jakiś czas miała zapewnić p...