ogólnie wszystko się zjebalo
Miałam zajebisety kontakt z kraszem. Wczoraj wyszłam z nim do mcd. Na początku wszystko było okej. Potem dołączyła sie do nas moja „przyjaciółka" i zaczęła być dla mnie mega chamska. Potem doszły do nas osoby które mnie mega nie lubią. Po chwili jeden z nich zaczął po mnie jechać. Wiec spierdolialm z tamtąd. Od tametego czasu krasz się wgl do mnie nie odzywa nie odpisuje mi ani nic. Wszytko zapowiadało się tak super i się zjebalo
I powiedzcie mi po chuj ja żyje ?