Hej, mam na imię karolina i mam 16 lat. Mieszkam w NY ale mam zamiar się stąd przeprowadzić do Polski. Jestem brunetką o błękitnych oczach. Dzisiaj jest ostatni dzień szkoły, po zakończeniu roku idziemy z klasą na pizzę. »»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»|Jak zwykle obudził mnie budzik. Patrzę na telefon 7:30 fajnie mam pół godziny na uszykowanie się i dotarcie do szkoły.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zdecydowałam się ubrać ten zestaw. Poszłam do łazienki, wzięłam szybki prysznic, wytarłam ciało ręcznikiem, ubrałam komplet i podeszłam do lustra. Zaczęłam się zastanawiać jak się pomalować. Nałożyłam podkład, puder, pomalowałam rzęsy tuszem i usta błyszczykiem. Po wyjściu z łazienki poszłam zrobić sobie śniadanie. Wzięłam potrzebne składniki na kanapki i je zrobiłam. Spojrzałam na zegarek. Była 7:50. Szybko wzięłam torebkę do której spakowałam telefon i portfel. Wyszłam z domu i go zamknęłam. Szybkim krokiem poszłam do szkoły. Na szczęście mieszkałam blisko niej. Kiedy znalazłam się w szkole popatrzyłam na zegarek. Wskazywał 7:59. Wyrobiłam się co do sekundy. Skierowałam się na aulę. Jak przechodziłam przez drzwi zadzwonił dzwonek. Usiadłam na krześle czekając aż skończy się apel. Dyrektor dziękował za ten rok. Bla bla bla. -Dwie godziny później- Apel w końcu się skończył, byliśmy też w klasach. Teraz idziemy na pizzę. Gdy w końcu dotarliśmy, podzieliliśmy się na mniejsze grupki. Ja usiadłam z moimi przyjaciółkami i chłopakiem. Zamówiliśmy dwie duże hawajskie. Rozmawialiśmy o wszystkim. Bartek poszedł przed chwilą do domu. Właśnie idę do niego, chciałam się z nim spotkać, on nie wie o tym bo chcę mu zrobić niespodziankę. Wypuściła mnie jego mama, weszłam do domu i skierowałam się do jego pokoju. Weszłam po cichu i zamarłam. On całował się z Kingą, największym plastikiem w szkole. Szybkim krokiem podeszłam do nich i uderzyłam go w twarz. -koniec z nami!- krzyknęłam i wybiegłam do swojego domu. Poszłam do swojego pokoju i dopakowałam resztę rzeczy do walizki. Jutro rano wyjeżdżam. Była godzina 21:20. Wzięłam piżamę i poszłam do łazienki. Umyłam się i położyłam w łóżku. Mój telefon nie przestawał się odzywać. Zaczęłam myśleć czemu on mnie zdradził. Z tymi myślami zasnęłam. _________________________________________to moja pierwsza książka Proszę o wyrozumiałość. Mam kilka pomysłów na książki ale jeszcze nie wiem jak to będzie
