To historia o dziewczynie która straciła nadzieję.
Kiedyś była ona szczęśliwa, ale to kiedyś dawno minęło.
Była ona wyzywana od dziwaczki, nerda I wszystkich możliwych przezwisk.
Miała ona pudrowo różowe włosy ,wielkie ciemne prawie czarne oczy i bladą skure. Była ona piękna, na swój sposób ale piękna, lecz ukrywała ona tajemnice którą chroniła dumnie od swych najmłodszych lat.
Ta młoda 17 letnia dziewczyna straciła rodziców w wieku 8lat, w tym rzecz że nikt nie wie jak...
Legenda twierdzi że w wieku 8lat Lunaris siedziała na barierce czekając w środku nocy na powrót swoich rodziców, którzy co wieczór chodzili sobie na polane w lesie by oczyścić umysł. Ale pewnego dnia gdy siedziała na płocie i czekała już długo, za długo, zobaczyła spadając gwiazdę. Zamknęła oczy i zaczęła myśleć o swoich rodzicach, w pewnej chwili to poczuła, coś się zmieniło, otworzyła oczy i spojrzała na swoje ręce i rzeczy wokół niej. Jej włosy stały się białe a cera była jeszcze bladsza, blizna z dzieciństwa w kształcie księżyca znajdująca się na środku jej twarzy pękła. Krew zaczęła spływać jej po czole lecz ona miała to gdzieś. Patrzyła na pole. Z ponurej, zimnej, nocnej polany widok zamienił się na magiczny świat oświetlony fioletowymi, niebieskimi i zielonymi barwami.
I wtedy Lunaris zrozumiała.
Tej oto nocy jej rodzice spodkali się ze śmiercią .Czemu zginęli?
Nie wiadomo.
Lecz ona to czuła miała to uczucie pustki, od to tego dnia Lunaris stała się cichą, niewinną, "bojącą" się ludzi osobą, ale także szanującą innych i pomagającą.
A po jej śmierci wszyscy będą wiedzieć że gdy jest pełnia księżyca i się pomyśli o Lunaris, spełnią się twoje najgłębsze sny.
YOU ARE READING
Lunaris
General FictionTo historia o dziewczynie. Jest zmęczona, ma dosyć ale próbuję być śilna by przetrwać.