Maxon: *wyjeżdża w delegacje zostawiając królestwo pod rządami Americi*Maxon: To tylko jeden dzień... Proszę cię nie rób nic głupiego i po prostu spraw aby ten kraj nie upadł pod twoimi 24 godzinnymi rządami...
America: A czy ja kiedykolwiek zrobiłam coś głupiego?
Maxon: Mam twoje głupie czyny wymienić chronologicznie czy alfabetycznie?